Energa czeka na sygnał ze Skarbu Państwa

Sprzedaż mniejszościowego pakietu akcji dystrybutora energii przez giełdę może ułatwić rządowi negocjacje z inwestorem branżowym.

Aktualizacja: 13.02.2017 05:00 Publikacja: 30.11.2012 05:00

Energa czeka na sygnał ze Skarbu Państwa

Foto: GG Parkiet

W spółce już trwają przygotowania do giełdowego debiutu. W rozmowie z „Parkietem" prezes grupy Energa Mirosław Bieliński powiedział, że prace nad prospektem emisyjnym idą pełną parą. Spółka czeka tylko na zielone światło od sprzedającego, czyli MSP.

– Prospekt budowany był stopniowo od dłuższego czasu. W dużym stopniu jest on więc gotowy – powiedział Bieliński.

Zdaniem prezesa o terminie debiutu prawdopodobnie przesądzi decyzja, czy Energa znajdzie się na GPW po publikacji raportu finansowego za 2012 r., czy za I kwartał przyszłego roku.

– Do tego trzeba doliczyć około 130 dni jako maksymalny termin, w którym można wejść na giełdę z danym raportem finansowym. Zaudytowane sprawozdanie za bieżący rok będziemy mieli na początku lutego 2013 r., tak więc resztę już można łatwo policzyć – dodaje Bieliński.

Prywatyzacja na raty

Oficjalnie nie wiadomo, kiedy zostanie przeprowadzona  oferta.

– W tej chwili MSP nie podjęło szczegółowych decyzji co do oferty prywatyzacyjnej spółki – powiedziała rzecznik Katarzyna Kozłowska. Z wypowiedzi wiceministra skarbu Pawła Tamborskiego wiadomo jedynie, że oferta publiczna obejmie mniejszościowy pakiet akcji. Pozostała część może trafić do inwestora branżowego, który dzięki transakcji mógłby przejąć kontrolę nad spółką. To oznacza, że oferta obejmie najwyżej około 30 proc. walorów (Skarb Państwa ma teraz 84 proc. udziałów).

Zdaniem analityków takie podejście do sprzedaży Energi ma swoje uzasadnienie. W ich ocenie sprzedaż całego pakietu inwestorowi branżowemu mogłaby się nie spotkać z szerokim zainteresowaniem.

– W tej chwili oczekiwania skarbu i inwestorów co do ceny byłyby rozbieżne. Liczący się inwestorzy branżowi w Europie raczej ostrożnie podchodzą do inwestowania w Polsce (problemy negocjacyjne przy sprzedaży Enei). Dlatego sensownym pomysłem wydaje się najpierw wyeksponowanie zalet Energi poprzez giełdę – uważa Robert Maj, analityk KBC Securities. Jego zdaniem atrakcyjna wycena rynkowa byłaby mocnym argumentem w negocjacjach z potencjalnym inwestorem branżowym.

– Dla Ministerstwa Skarbu Państwa jest to wygodne rozwiązanie. Nie będzie można nikomu zarzucić, że sprzedano spółkę zbyt tanio, bo wyceni ją rynek – przyznaje jeden z analityków.

Lepsi od konkurentów

Spółki z branży energetycznej nie są ostatnio dobrze postrzegane przez inwestorów. Przykładem może być rozczarowujący debiut akcji producenta energii Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin. Za zniżkami cen akcji spółek z branży stoją oczekiwania odnośnie do spadku wzrostu gospodarczego, a w związku z tym popytu na energię, jej cen i przyszłych zysków przedsiębiorstw.

Analitycy przyznają jednak, że Energa pozytywnie wyróżnia się na tle konkurencji. – Ponieważ spółka czerpie przychody i marże z działalności dystrybucyjnej i klientów indywidualnych, które są mniej podatne na wahania koniunktury, spodziewałbym się premii w stosunku do wycen konkurentów rynkowych, zwłaszcza producentów energii – ocenia Maj.

Wyniki spółki w znacznie mniejszym stopniu są uzależnione od spadających cen energii, dlatego, że trzy czwarte przychodów spółka czerpie z segmentu dystrybucji i sprzedaży detalicznej. To zdaniem analityka stawia spółkę w lepszej sytuacji niż konkurentów uzależnionych od segmentu wytwarzania.

– W sytuacji gdy marże segmentu wytwarzania są pod presją, stabilność działalności dystrybucyjnej może uzasadniać wyższą wycenę – dodaje Maj.

[email protected]

Energetyka w odwrocie

Licząc od początku roku większość spółek z indeksu zawiodła akcjonariuszy. Najmocniej – o ponad 20 proc. – zostały przecenione papiery czeskiego giganta CEZ. Polskie duże koncerny energetyczne, czyli Tauron, PGE i Enea straciły po kilkanaście procent. Na tym tle błyszczały Kongeneracja (wzrost o ponad 13 proc.), ale hitem indeksu był konsekwentnie drożejący Polish Energy Partners, który został przejęty w wezwaniu przez Jana Kulczyka. Obecnie cena jest wyższa o ponad 55 proc. niż na początku roku. W październiku do indeksu dołączył ZE?PAK. Do tej pory kurs wzrósł o prawie 2 proc. Dopiero niedawno przebił cenę z debiutu.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy