Szwajcaria najszybciej powiększa rezerwy walutowe

W okresie dwunastu miesięcy do końca czerwca 2012 rezerwy walutowe Szwajcarii wzrosły o 152 miliardy dolarów

Aktualizacja: 16.02.2017 05:10 Publikacja: 16.12.2012 11:41

Szwajcaria najszybciej powiększa rezerwy walutowe

Foto: Bloomberg

Już nie Chińczycy, ale Szwajcarzy są mistrzami świata w zarządzaniu kursem walutowym. Jak się właśnie okazuje w okresie dwunastu miesięcy do końca czerwca 2012 roku Szwajcaria powiększyła swoje rezerwy walutowe o 152 miliardy dolarów. To sześć razy więcej niż wyniósł ten wzrost w jej przypadku w poprzednim porównywalnym czasie.

Taki jest rezultat obrony kursy franka wobec euro na poziomie nie niższym aniżeli 1,2 franka za wspólną walutę od września 2011 roku.

Ludowy Bank Chin, który ma największe na świecie rezerwy walutowe, w okresie dwunastu miesięcy do końca czerwca, powiększył je o zaledwie o 43 miliardy dolarów. To o 92 proc. mniej niż to miało miejsce w poprzednim porównywalnym okresie. Chińczycy zmniejszyli skalę swojej aktywności na rynkach walutowych m. in. pod wpływem międzynarodowych nacisków, aby pozwolili na bardziej swobodne, czyli rynkowe kształtowanie kursu juana.

- Skala interwencji zmniejszyła się dramatycznie – ocenia politykę Pekinu, Nicholas Lardy, z waszyngtońskiego Petereson Institute for International Economics. Przypomina, że Ludowy Bank Chin był krytykowany przez przedstawicieli Indii, Brazylii, Japonii, Stanów Zjednoczonych i innych państw za sztuczne utrzymywanie kursu juana na zbyt niskim poziomie i mogło to odnieść pewien skutek. Chodzi o to, że słabsza waluta ułatwia cenowe konkurowanie na rynkach zagranicznych

Amerykanie wprawdzie nadal uważają, że chińska waluta jest znacząco niedowartościowana, ale w listopadzie Departament Skarbu nie zdecydował się na przyklejenie Chinom łatki manipulanta kursem walutowym. W raporcie ogłoszonym 27 listopada amerykański resort finansów zauważył, że „akumulacja rezerw, wskaźnik skali chińskiej interwencji na rynku walutowym znacząco przyhamowała". Od czerwca 2010 roku, kiedy Chińczycy zrezygnowali z powiązania kursu juana (renminbi) z amerykańskim dolarem do pierwszych dni listopada 2012 r. kurs ich waluty w ujęciu nominalnym do dolara umocnił się o 9,3 proc., zaś realnie o o 12,6 proc.

W tym roku szybciej niż Chińczycy rezerwy walutowe powiększała nie tylko Szwajcaria, ale także Arabia Saudyjska i Japonia. W obu tych przypadkach przyrost przekraczał 100 miliardów dolarów.

Thomas Jordan, szef Szwajcarskiego Banku Narodowego, wyjaśnia, że jego instytucja musi skupować z rynku obce waluty by nie dopuścić do nadmiernego wzmocnienia franka, bo byłoby to szkodliwe dla konkurencyjności szwajcarskiego eksportu. Twierdzi, że nie jest manipulowanie kursem, lecz uzasadnione działanie.

Głównym powodem napływu zagranicznego kapitału do Szwajcarii jest postrzeganie tego kraju jako bezpieczne schronienie w niespokojnych czasach. Presji na wzrost kursu franka nie osłabia nawet konieczność dopłacania za depozyty w szwajcarskich bankach ani pewne złagodzenie kryzysu zadłużeniowego w strefie euro.

Niedawno gubernator Banku Anglii Mervyn King ostrzegał, że na aktywne zarządzanie kursem waluty może zdecydować się więcej państw, traktując to jako alternatywę wobec polityki pieniężnej.

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy