Zgodnie z zapowiedziami nowy prezes warszawskiej giełdy Adam Maciejewski wziął się za porządki na rynku NewConnect. Zmiany dotkną nie tylko emitentów, ale także autoryzowanych doradców.
Nowe reguły dla emitentów...
O potrzebie zmian w funkcjonowaniu rynku alternatywnego pisaliśmy niedawno w ramach akcji „Wspieramy giełdę". Zarówno przedstawiciele GPW, jak i inni uczestnicy rynku podkreślali wtedy, że rynek NewConnect potrzebuje zmian, aby podnieść jego reputację oraz uczynić go bardziej atrakcyjnym i bezpieczniejszym dla inwestorów. Na reakcję giełdy nie trzeba było długo czekać. Od 1 marca wejdą w życie zmiany w regulaminie Alternatywnego Systemu Obrotu.
Wśród nowych regulacji znajdzie się m.in. kryterium wprowadzenia akcji na NewConnect, dotyczące rozproszenia akcjonariatu. Według nowych zasad co najmniej 15 proc. akcji objętych wnioskiem o wprowadzenie do obrotu po raz pierwszy powinno się znajdować w posiadaniu co najmniej 10 akcjonariuszy, z których każdy posiada nie więcej niż 5 proc. ogólnej liczby głosów na walnym zgromadzeniu, a także nie jest podmiotem powiązanym z emitentem. GPW będzie mogła jednak odstąpić od tego wymogu, jeśli uzna, że nie zagraża to bezpieczeństwu obrotu lub interesom jego uczestników.
... oraz autoryzowanych doradców
Zmiany dotkną także autoryzowanych doradców, którzy w głównej mierze odpowiadają za jakość wchodzących na rynek NewConnect spółek. Według nowych zasad emitent będzie musiał zawrzeć umowę z autoryzowanym doradcą na trzy lata, a nie jak obecnie na rok (GPW będzie mogła zwolnić z tego obowiązku emitenta nie wcześniej jednak niż przed upływem roku).
Dodatkowo giełda zdecydowała o podwyższeniu maksymalnej wartości regulaminowej kary pieniężnej, która może być nałożona na emitenta lub autoryzowanego doradcę, do 50 tys. zł. Obecnie może osiągnąć poziom 20 tys. zł.
