Mid Europa
Zbigniew Rekusz partner funduszu
Rynek z zainteresowaniem śledził transakcję sprzedaży sieci przychodni Lux Med. Wiadomo było, że stara się o nią wielu inwestorów – zarówno finansowych jak i branżowych. Pod koniec grudnia 2012 r. Mid Europa Partners poinformowała o zawarciu transakcji z medyczno-ubezpieczeniową Bupą. Udało jej się sprzedać Lux Med za aż 400 mln euro, podczas gdy na rynku wcześniej mówiło się, że cena będzie zapewne na poziomie około 1 mld zł. Osiągnięta wycena pozwoliła Mid Europie zrealizować dwuipółkrotny zwrot z inwestycji. Sprzedaż Lux Medu jest największą transakcją wyjścia z inwestycji funduszu private equity w Polsce od czasu sprzedaży Aster przez Mid Europę w 2010 r. i największą transakcją private equity w naszym kraju w 2012 r. Obecnie jedynym warunkiem sfinalizowania sprzedaży jest zgoda Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Mid Europa podkreśla, że nie powinno być z tym żadnych problemów, ponieważ Bupa nie działa na rynku polskim. Jest obecna w wielu innych krajach – m.in. w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Australii, Nowej Zelandii oraz w Stanach Zjednoczonych. Obsługuje około 10,8 mln klientów. Mid Europa Partners jest wiodącym funduszem typu private equity inwestującym w Europie Środkowej i Turcji. Działając z Londynu, Budapesztu, Stambułu i Warszawy doradza i zarządza funduszami o wartości około 3,2 mld euro. Inwestuje na rynkach regionu od 1999 r. Sprzedaż Lux Medu to niejedyna transakcja, którą można zapisać na konto MEP w 2012 r. Fundusz przejął m.in. działającą na rynku diagnostyki laboratoryjnej firmę Alpha Medical. Przegrał natomiast z Adventem rywalizację o Eko Holding. Przedstawiciele MEP podkreślają, że fundusz stara się zrealizować jedno lub dwa przejęcia w ciągu roku. Dlatego należy się spodziewać, że w 2013 r. dojdzie do jakiejś akwizycji w Polsce. Fundusz jest zainteresowany przede wszystkim firmami z segmentu medycznego, handlowego oraz telekomunikacyjnego. KMK
Advent International
Paweł Ryszkiewicz dyrektor funduszu
W ubiegłym roku byliśmy świadkami niezwykle ciekawej rywalizacji dwóch funduszy private equity o tę samą spółkę. Bohaterami tej historii są Eko Holding, Mid Europa Partners oraz Advent International. Wygrał ten ostatni. To również on jako pierwszy ujawnił swoje zamiary wobec Eko Holdingu. We wrześniu 2012 r. ogłosił wezwanie z ceną 4,1 zł za akcję handlowej spółki. Szybko do gry włączyła się Mid Europa, sugerując, że może zaoferować inwestorom dużo więcej. W reakcji na to Advent podniósł cenę do 4,7 zł, a następnie do 5,6 zł. W międzyczasie Mid Europa ogłosiła kontrwezwanie z ceną 5,5 zł, a po kilku dniach poszła ona w górę do 6,35 zł (lub 5,85 zł – w zależności od terminu zapisów). Inwestorzy finansowi trzymali stronę Mid Europy i to właśnie w tym funduszu widzieli sojusznika, dzięki któremu mogą dostać więcej pieniędzy za akcje Eko Holdingu. Jednak kiedy Advent rzutem na taśmę – w ostatnim dniu zapisów – podniósł cenę w wezwaniu do 7 zł (cała firma została wyceniona na 340 mln zł), wówczas fundusze solidarnie sprzedały papiery. Losy tej transakcji zależały jednak przede wszystkim od decyzji największego akcjonariusza Eko Holdingu Krzysztofa Gradeckiego. Razem z żoną miał on w tej spółce pakiet kontrolny. Od początku skłaniał się ku propozycji Adventu. Uważał, że jest ona dla jego spółki lepsza, ponieważ Advent nie posiada konkurencyjnej względem Eko Holdingu sieci. Tymczasem Mid Europa jest właścicielem sklepów Żabka. W międzyczasie na rynku pojawiły się sugestie, że Gradecki preferuje Advent, ponieważ ma otrzymać od tego funduszu dodatkową premię za swój pakiet. Zarzuty te się nie potwierdziły. Co więcej, Gradeccy za swój pakiet dostali mniej (5,6 zł za akcję) niż pozostali akcjonariusze (7 zł). Advent zamierza niedługo wycofać Eko Holding z warszawskiej giełdy. W trakcie najbliższych trzech-czterech lat chce zainwestować w tę spółkę ponad 100 mln zł, żeby była w stanie konkurować z innymi zagranicznymi sieciami handlowymi i dyskontami. Advent International jest jednym z największych funduszy typu private equity na świecie. Posiada biura w 16 krajach na czterech kontynentach, w tym w Warszawie. Od momentu rozpoczęcia działalności zebrał 19,4 mld euro i przeprowadził ponad 270 transakcji w 35?krajach. Wprowadził w tym czasie 149 spółek na 27 różnych giełd na świecie. KMK
Penta Investments i Eastbridge
Filip Szubert dyrektor inwestycyjny Penty w Polsce