Nadzór stawia TFI pod ścianą

Komisja Nadzoru Finansowego dała zarządzającym siedem dni na opracowanie harmonogramu dostosowania się do nowej interpretacji przepisów. Wzywa depozytariuszy, żeby donosili na powierników, którzy jej nie przestrzegają. TFI w szoku.

Aktualizacja: 06.02.2017 16:55 Publikacja: 15.10.2015 06:01

Marcin Dyl, prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami

Marcin Dyl, prezes Izby Zarządzających Funduszami i Aktywami

Foto: Archiwum

W piśmie, do którego dotarł „Parkiet", skierowanym do TFI Andrzej Jakubiak, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego, wezwał je do poinformowania, czy zarządzane przez nie fundusze realizują zlecenia konwersji jednostek w taki sposób, że dokonanie wpłaty pieniędzy pochodzących z tytułu odkupienia jednostek w funduszu źródłowym zawsze poprzedza przydział jednostek funduszu docelowego (najpierw pieniądze, a potem jednostki).

Mało czasu na epokową zmianę

Zapewne przewidując odpowiedź TFI – żadna firma zarządzająca funduszami nie realizuje konwersji w ten sposób – Jakubiak zwraca się również o to, aby TFI szczegółowo przedstawiły działania, które dotychczas podjęły w celu zapewnienia prawidłowego (tj. odpowiadającego nowej interpretacji przepisów przez KNF) realizowania zleceń. A także wykazu działań, które dopiero zostaną podjęte. TFI muszą ponadto wskazać członków zarządu odpowiedzialnych za nadzór nad prawidłowością realizacji zleceń konwersji.

TFI mają na to czas do 16 października, co oznacza, że na dostosowanie się do wymogów KNF dostały kilka dni (list wysłano 7 października). Równocześnie z pismem skierowanym do zarządzających nadzór wysłał również list do banków depozytariuszy, w którym wzywa je do wskazania TFI niepostępujących zgodnie z nowymi wytycznymi dotyczącymi konwersji. Banki również dostały siedem dni na złożenie takiego „donosu". Depozytariusze mają też wyjaśnić, jak wywiązują się z przestrzegania nowej wykładni przepisów.

O tym, jak bardzo jest ona nowa, może świadczyć to, że na stronie internetowej KNF możemy znaleźć następującą definicję konwersji: „operacja, przy pomocy której na podstawie jednego zlecenia, w jednym dniu wyceny, po cenach obowiązujących w tym dniu wyceny dokonuje się jednocześnie odkupienia jednostek w jednym funduszu i za uzyskane w ten sposób środki nabywa jednostki w innym funduszu zarządzanym przez to samo towarzystwo".

Problem w tym, że nowa interpretacja uniemożliwia jednoczesną zamianę – w tym samym dniu wyceny – jednostek jednego fundusz na drugi. Przy obecnych – ukształtowanych na podstawie obowiązującej przez ostatnie 20 lat interpretacji ustawy o funduszach – systemach współpracy między TFI a agentami transferowymi umorzenie jednostek jednego funduszu, wypłacenie pieniędzy z tego tytułu i kupienie za nie jednostek nowego funduszu – w ciągu jednego dnia jest nierealne.

Nadzór stracił cierpliwość

Przypomnijmy, że 30 marca KNF wysłała do TFI list (upubliczniony), w którym informowała o przyjęciu nowej interpretacji przepisów i wzywała do dostosowania się do nich, nie podając konkretnych terminów. W lipcu Izba Zarządzających Funduszami i Aktywami przekazała nadzorowi swoją propozycję rozwiązania problemu polegającą na pozostaniu przy dotychczasowym systemie realizacji zleceń konwersji – najpierw zamiana jednostek, później pieniądze – z tą różnicą, że agent transferowy miałby się wstrzymać z realizacją zlecenia, gdyby się okazało, że fundusz źródłowy nie ma wystarczającej ilości płynnych środków na pokrycie konwersji. 18 września Jakubiak poinformował, że jedyną dopuszczalną interpretacją przepisów jest ta z marca 2015 r. 1 października „Parkiet" napisał, że zbliża się koniec konwersji, jakie znamy. W tym tekście Marcin Dyl, prezes IZFiA, zapewniał, żeśrodowisko funduszy będzie się starało wyperswadować KNF zmianę podejścia. 7 października do TFI i depozytariuszy trafiły wspomniane na początku listy.

[email protected]

Gospodarka
Donald Tusk o umowie z Mercosurem: Sprzeciwiamy się. UE reaguje
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka
Embarga i sankcje w osiąganiu celów politycznych
Gospodarka
Polska-Austria: Biało-Czerwoni grają o pierwsze punkty na Euro 2024
Gospodarka
Duże obroty na GPW podczas gwałtownych spadków dowodzą dojrzałości rynku
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka
Sztuczna inteligencja nie ma dziś potencjału rewolucyjnego
Gospodarka
Ludwik Sobolewski rusza z funduszem odbudowy Ukrainy