W poniedziałek rentowności dziesięcioletnich papierów skarbowych USA zanurkowały najbardziej od marca po gołębich komentarzach przedstawicieli Fedu.
Nasiliły się spekulacje, iż bank centralny USA prawie zakończył podwyżki stóp procentowych, a na zwiększony popyt na amerykański dług w pewnym stopniu wpłynęła też wojna Izraela z Hamasem.
Dwoje przedstawicieli Fedu wyraziło pogląd, że ostatnie zwyżki rentowności obligacji mogły częściowo zaostrzyć warunki finansowe, podkreśla Bloomberg.
Wydaje się, że Philip Jefferson, wiceszef Fedu oraz Lorie Logan zgodnie przyznali , iż wyższe rentowności i ciaśniejsze warunki finansowe wpłyną na ich myślenie o oprocentowaniu funduszy federalnych, wskazuje Andrew Ticehurst, strateg Nomura Holdings Inc. w Sydney
Jego zdaniem wyceny rynkowe sugerują, że Fed w tym roku prawdopodobnie nie podwyższy stóp procentowych, ale liczy się on też z ryzykiem końcowej zwyżki „ubezpieczającej”.