Inwestorów operujących na rynku kredytowym nie przestraszyły deklaracje Jerome Powella, szefa amerykańskiego banku centralnego, zapewniającego, że jeśli zajdzie taka potrzeba stopy mogą pójść w górę.

Dla inwestorów najważniejsze jest, że zmalało ryzyko głębokiej recesji w największej gospodarce świata.

- Odporność gospodarki z pewnością zaskoczyła wielu inwestorów - wskazuje Frank Ossino, zarządzający portfelem w Newfleet Asset Management.

Miękkie lądowanie gospodarki powinno zwiększyć przepływ gotówki w firmach, ale dalsze podwyżki stóp procentowych czy wydłużony okres wysokiego kosztu kredytu skon sumowałyby więcej tych pieniędzy, co szczególnie dotyczy mocno zadłużonych przedsiębiorstw, które zaciągnęły zobowiązania na rynku lewarowanych pożyczek, zwraca uwagę Bloomberg.

Na początku czerwca rynek stóp procentowych spodziewał się, że Fed w tym roku zacznie ciąć koszt kredytu, ale obecnie te oczekiwania przesunęły się na maj 2024 roku.