Czerwcowe hamowanie inflacji to w dużym stopniu skutek spadku cen energii o 5,6 proc. Żywność zdrożała jednak w tym czasie o 11,7 proc., a usługi o 5,4 proc. Inflacja bazowa, czyli nie uwzględniająca zmian cen żywności, paliw i energii, przyspieszyła z 5,3 proc. do 5,4 proc., ale średnio oczekiwano, że wyniesie 5,5 proc.
Czytaj więcej
Inflacja w czerwcu wyhamowała do 11,5 proc. rok do roku z 13 proc. w maju. Tak nisko była poprzednio w marcu 2022 r. W największym stopniu przyczynił się do tego głęboki spadek cen paliw. Maleje też jednak tzw. inflacja bazowa.
Ze wstępnych danych wynika, że krajem strefy euro o najwyższej inflacji HICP (czyli liczonej według koszyka Eurostatu) była w czerwcu Słowacja. Wzrost cen wyniósł tam 11,3 proc. Najniższą inflację miał Luksemburg. Wyniosła ona tylko 1 proc. Poza nim, inflacja była niższa od wynoszącego 2 proc. celu wyznaczonego przez Europejski Bank Centralny w dwóch krajach: w Belgii oraz w Hiszpanii.
- W najnowszych danych nie ma niczego, co przekonałoby EBC, by nie dokonać w lipcu kolejnej podwyżki stóp o 25 pb. Presja cenowa powinna się utrzymać, więc sądzimy, że są spore szanse na podwyżkę stóp również na wrześniowym posiedzeniu EBC - twierdzi Jack Allen-Reynolds, ekonomista z firmy badawczej Capital Economics.
W piątek Eurostat podał też dane o stopie bezrobocia w strefie euro w czerwcu. Utrzymała się ona na poziomie 6,5 proc., co było zgodne z prognozami.