Euro zyskiwało w czwartek po południu 0,6 proc. wobec dolara, a jego kurs skoczył do 1,024 USD. Decyzja EBC o podwyżce stóp o 50 pkt baz. okazała się co prawda bardziej jastrzębia, niż się spodziewano, ale nie była całkowitą niespodzianką. Wszak część analityków w ostatnich dniach podejrzewała, że bank strefy euro może dokonać właśnie takiej podwyżki. Za tym scenariuszem przemawiały przede wszystkim dane o inflacji (przyspieszyła w czerwcu w strefie euro do 8,6 proc.) i niedawne osłabienie euro. W zeszłym tygodniu, po raz pierwszy od 2002 r., euro było warte mniej niż 1 dolara. Jak długo EBC może jednak utrzymać jastrzębi kurs?
TPI za podwyżkę
Chistine Lagarde, prezes EBC, na czwartkowej konferencji prasowej zapowiedziała, że tempo i skala kolejnych podwyżek stóp będą „zależne od danych”. Szefowa EBC stwierdziła również, że wzrost gospodarczy w strefie euro zwalnia, a jednocześnie inflacja pozostanie „przez pewien czas niepożądanie wysoka”.
– EBC przyspiesza podwyżki stóp, ale nie zmienia ich docelowego poziomu – zapowiedziała Lagarde. Prognozy analityków zebrane przez agencję Bloomberga wskazują średnio, że na koniec roku główna stopa procentowa EBC sięgnie 1,20 proc.