Kondycja USA nie napawa optymizmem

Na dzisiejszym posiedzeniu Rezerwa Federalna będzie musiała stawić czoła pogarszającej się koniunkturze. Teoretycznie nie ma związanych rąk

Publikacja: 10.08.2010 07:56

Prezes Rezerwy Federalnej Ben Bernanke

Prezes Rezerwy Federalnej Ben Bernanke

Foto: Bloomberg

Amerykańska gospodarka w 2011 r. wzrośnie o 1,9 proc. – wskazują w najnowszym raporcie ekonomiści banku Goldman Sachs, którzy dotąd oczekiwali, że przyszłoroczne tempo zwyżki PKB w USA wyniesie 2,5 proc. Inne instytucje finansowe są bardziej optymistyczne, ale i one redukują przewidywania.

O ile w majowej ankiecie agencji Bloomberga podawały średnio, że amerykański PKB wzrośnie w 2011 r. o 3,1 proc., w lipcu obcięły prognozy do 2,9 proc. Większość z nich sporządzono jednak zanim ukazały się dane o tempie wzrostu gospodarki USA w II kwartale br. Sięgnęło ono 2,4 proc., zamiast spodziewanych 3,3 proc.

[srodtytul]Konsumenci nie dają wsparcia[/srodtytul]

Motorem ożywienia gospodarczego w USA były dotąd firmy odbudowujące po kryzysie zapasy, co napędzało produkcję. Proces ten dobiegł jednak końca, na co wskazuje spadający od trzech miesięcy wskaźnik aktywności w przemyśle (PMI).

Wprawdzie wciąż utrzymuje się on powyżej 50 pkt, co oznacza ekspansję sektora przemysłowego, ale jego subindeks mierzący wolumen nowych zamówień fabrycznych w ciągu dwóch miesięcy spadł o 12,2 pkt proc., do 53,5 pkt. Jak wskazuje David Rosenberg, główny ekonomista kanadyjskiej firmy inwestycyjnej Gluskin Sheff, takie tąpnięcie tego wskaźnika ostatnio miało miejsce w październiku 2008 r., tuż po bankructwie Lehman Brothers. – Nawrotu recesji być może uda się uniknąć, ale ożywienie gospodarcze okazuje się bardzo kruche – twierdzi Rosenberg.

Wskazuje przy tym na załamanie indeksu wyprzedzającego koniunktury ECRI (patrz wykres), który opiera się na 19 wskaźnikach gospodarczych.– Jeśli koniunktura na rynku pracy się nie poprawi, są niewielkie szanse na przyspieszenie w II półroczu wzrostu konsumpcji, aby mogła zastąpić słabnący wpływ na gospodarkę bodźców fiskalnych i odbudowy zapasów – powiedział ekonomista Capital Economics Paul Ashworth.

Skomentował tak dane wskazujące na spadek w lipcu zatrudnienia w USA.O tym, że Amerykanie nie kwapią się do wydawania, świadczy skok ich stopy oszczędności do najwyższego od niemal 18 lat poziomu 6,4 proc. dochodów rozporządzalnych (jeszcze w 2005 r. wskaźnik ten nie przekraczał 1 proc.). W efekcie, po raz pierwszy od trzech lat więcej amerykańskich obligacji (50,2 proc.) znajduje się w rękach lokalnych inwestorów, niż zagranicznych.

[srodtytul]Fed nie ma związanych rąk[/srodtytul]

W takiej atmosferze dzisiaj zbiera się Federalny Komitet Otwartego Rynku (FOMC), sterujący polityką pieniężną w USA. Ankietowani przez Bloomberga ekonomiści są zgodni, że gremium to utrzyma główną stopę procentową na poziomie 0,25 proc. Jak oczekują, wzrośnie ona nie wcześniej, niż w II kwartale 2011 r.

Niewykluczone jednak, że FOMC zdecyduje się na zintensyfikowanie ilościowego luzowania polityki pieniężnej. Rezerwa Federalna rozpoczęła ten program w marcu 2009 r., skupując za dodrukowane pieniądze m.in. obligacje skarbowe i papiery zabezpieczone kredytami hipotecznymi. Teraz może się zobowiązać, że będzie reinwestowała przychody z zapadających aktywów, utrzymując w ten sposób na niskim poziomie rynkowe stopy procentowe. Szef Fedu Ben Bernanke, który przyznał niedawno, że perspektywy USA są wyjątkowo niepewne, może również próbować uspokoić rynki, przedstawiając plan działania na wypadek, gdyby koniunktura nadal się pogarszała.

Spowolnienie gospodarcze w Stanach Zjednoczonych budzi obawy także w innych regionach świata. Niemiecka izba handlowo-przemysłowa DIHK ostrzegła wczoraj, że dynamika eksportu największej gospodarki Unii Europejskiej może w 2011 r. wyhamować właśnie ze względu na niemrawy popyt za oceanem. Tymczasem eksport jest obecnie motorem odbicia gospodarczego nad Renem. W czerwcu wzrósł o 3,8 proc. w stosunku do poprzedniego miesiąca. Po skoku o ponad 7 proc. w maju ekonomiści oczekiwali wzrostu tego wskaźnika o 1,5 proc.

Gospodarka światowa
Inflacja w USA zgodna z prognozami, Fed może ciąć stopy
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka światowa
Rządy Trumpa zaowocują wysypem amerykańskich fuzji i przejęć?
Gospodarka światowa
Murdoch przegrał w sądzie z dziećmi
Gospodarka światowa
Turcja skorzysta na zwycięstwie rebeliantów
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka światowa
Pekin znów stawia na większą monetarną stymulację gospodarki
Gospodarka światowa
Odbudowa Ukrainy będzie musiała być procesem przejrzystym