W tym celu bank centralny będzie wymagał od banków komercyjnych wpłaty nieoprocentowanego depozytu w wysokości 60 proc. każdej krótkiej pozycji na dolarze o wartości przewyższającej ich kapitał podstawowy lub 3 mld USD (8,9 mld zł), w zależności od tego, która z tych liczb jest niższa. Rozwiązanie to ma ograniczyć łączną wartość takich transakcji do 10 mld USD, z 16,8 mld USD w grudniu.
– Krok ten należy postrzegać jako pierwszy z całej serii, jakie nowa administracja podejmie w celu powstrzymania napływu gorącego pieniądza na brazylijskie rynki – ocenił Marcelo Salomon, analityk rynków wschodzących w banku Barclays. Rząd nowej prezydent Dilmy Rousseff zapowiadał bowiem walkę z nadmierną zmiennością reala. Od połowy ubiegłego roku umocnił się on wobec dolara o 7?proc., skłaniając analityków?banku Goldman Sachs do uznania go za najbardziej przewartościowaną walutę świata. ft.com