Czy irlandzki wybór ucieszy inwestorów?

Dzisiaj poznamy wyniki irlandzkiego referendum w sprawie paktu fiskalnego. Sondaże z ostatnich dni dawały niewielką przewagę co najmniej 60 proc. głosów zwolennikom paktu.

Aktualizacja: 18.02.2017 10:59 Publikacja: 01.06.2012 10:20

Enda Kenny, premier Irlandii Fot. bloomberg

Enda Kenny, premier Irlandii Fot. bloomberg

Foto: Archiwum

Ale wcześniej sondaże mocno się myliły przed referendum z 2001 r., w którym Irlandczycy odrzucili traktat nicejski, i referendum z 2008 r., w którym odrzucono traktat lizboński. Przy niskiej frekwencji wynik może więc sprawić niespodziankę.

Ewentualny negatywny wynik irlandzkiego referendum nie ma szans zablokować wprowadzenia paktu w życie. By zaczął on obowiązywać, musi go bowiem przyjąć 12 z 17 państw strefy euro. Ponieważ jednak Irlandia jest jedynym państwem, w którym rząd był zmuszony dać się wypowiedzieć obywatelom na temat tej kontrowersyjnej umowy, wynik referendum może zostać potraktowany przez rynek jako test, czy Europejczycy chcą dalej „zaciskać pasa".

Ponadto, jeżeli Irlandia odrzuci pakt fiskalny, nie będzie mogła korzystać z pieniędzy Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego (ESM). Co prawda Irlandia spośród państw peryferii strefy euro radzi sobie najlepiej z wychodzeniem z kryzysu zadłużeniowego, ale jej władze chcą mieć „siatkę bezpieczeństwa" w postaci możliwości sięgnięcia po pieniądze ESM. Premier Enda Kenny, główne partie polityczne i środowiska biznesowe mocno więc agitowały za przyjęciem paktu.

Napięcie na rynkach wciąż podgrzewają informacje napływające ze strefy euro. Bank Hiszpanii ujawnił, że w kwietniu z krajowych banków wypłynęło za granicę 66,2 mld euro, najwięcej odkąd w 1990 r. zaczęto publikować statystyki na ten temat. Agencja Fitch obcięła ratingi kredytowe ośmiu hiszpańskich regionów. Ponadto ostrzegła, że uzna za bankruta państwo, które opuści strefę euro. Analitycy agencji Fitch ostrzegli, że taka secesja będzie również oznaczała masowe cięcie ocen kredytowych instytucji i firm pochodzących z tego kraju.

Tymczasem pojawiły się pogłoski, że Miedzynarodowy Fundusz Walutowy rozmawia z Hiszpanią na temat planu pomocowego. W reakcji na te doniesienia rzecznik MFW?odpowiedział, że fundusz rozważa różne scenariusze gospodarcze we wszystkich swoich panstwach czlonkowskich.

Z?kolei nowy sondaż przedwyborczy w Grecji pokazał, że na czoło znów wysunęła się proeuropejska partia Nowa Demokracja, która popiera pomoc miedzynarodową dla kraju. Pod wieczór nieco uspokoiło to nastroje na rynkach.

Gospodarka światowa
Niemiecka wymiana handlowa w maju rozczarowała
Gospodarka światowa
Trump ogłosił cła na miedź. Ceny surowca rekordowo wysokie
Gospodarka światowa
Wojny handlowe przestały straszyć inwestorów?
Gospodarka światowa
Nie ma kto zarządzać rosyjskimi pieniędzmi w Liechtensteinie
Gospodarka światowa
Rynek nie przejął się listami Trumpa w sprawie ceł
Gospodarka światowa
Trump daje więcej czasu na umowy handlowe