Koniunktura gospodarcza w strefie euro jest obecnie najgorsza od stycznia 2010 r. – wynika ze wstępnych sondaży PMI. Łączny wskaźnik PMI dla przemysłu i sektora usług strefy euro spadł we wrześniu do 45,9 pkt z 46,3 pkt. Analitycy spodziewali się wzrostu do 46,6 pkt. Każdy odczyt poniżej 50 pkt wskazuje na pogorszenie koniunktury w sektorze. Co prawda pozytywną niespodzianką był skok PMI dla niemieckiego sektora usług z 48,3 pkt do 50,6 pkt, ale reszta strefy euro radzi sobie kiepsko. Wskaźnik dla francuskiego przemysłu i branż usługowych zanurkował z 48 pkt do 44,1 pkt, czyli najniższego poziomu od kwietnia 2009 r. Nic dziwnego więc, że dane te przyczyniły się w czwartek do osłabienia euro i umiarkowanych spadków na europejskich giełdach.
Widmo recesji
– Pogorszenie koniunktury w strefie euro nabrało tempa we wrześniu, co sugeruje, że ten kwartał był dla regionu najgorszy od trzech lat. Wstępne dane PMI sugerują, że PKB eurolandu skurczył się w III kwartale o 0,6 proc., i, co za tym idzie, gospodarka wpadła w techniczną recesję – szacuje Chris Williamson, główny ekonomista w firmie Markit, przeprowadzającej sondaże PMI.
Nie tylko Europa odczuwa kiepską koniunkturę. Dane PMI dla chińskiego przemysłu również okazały się rozczarowujące. Indeks liczony przez bank HSBC i firmę Markit co prawda wzrósł z 47,6 pkt w sierpniu do 47,8 pkt we wrześniu, ale wciąż wskazuje na poważny spadek produkcji.
– Aktywność produkcyjna pozostaje przytłumiona wskutek słabego napływu nowych zamówień i dłuższego niż oczekiwano procesu opróżniania magazynów. Sprawia to, że rośnie presja na rynek pracy, stanowiąc dla Pekinu bodziec do przyspieszenia łagodzenia polityki w minionych tygodniach. Ostatnie złagodzenie polityki powinno się przyczynić do niewielkiej poprawy sytuacji począwszy od czwartego kwartału – wskazuje Hongbin Qu, główny ekonomista HSBC ds. Chin.
O kiepskiej koniunkturze na świecie mówią również inne badania. Według międzynarodowego sondażu Global Advisory przeprowadzonego przez Ipsos w 24 krajach świata, w sierpniu br. Chiny i Polska odnotowały największy spadek pozytywnych ocen sytuacji ekonomicznej w swoich krajach. Spadek ten wyniósł w Chinach 14 proc., a w Polsce 11 proc. Średnio w zeszłym miesiącu we wszystkich badanych krajach oceny sytuacji gospodarczej spadły o 2 proc.