Błyskawiczna wędrówka około 450 milionów dolarów. Tam i z powrotem. Tam, czyli na Bermudy, a z powrotem to do czterech funduszy zarządzanych przez miliardera Johna Paulsona.
Pieniądze te należą do czołowych menedżerów funduszu hedgingowego założonego przez Paulsona.
W kwietniu ubiegłego roku, jak się niedawno okazało pieniądze zostały przetransferowane do firmy reasekuracyjnej Pacre mającej siedzibę na Bermudach. Uczyniono to, aby wykorzystać mało znaną możliwość legalnego odłożenia płacenia podatku.
- Ten rodzaj reasekuracji umożliwia amerykańskim podatnikom odraczanie daniny w nieskończoność – twierdzi prawnik David S. Miller z kancelarii Cadwalader Wickersham&Taft.
Dziesięć lat temu amerykański urząd skarbowy Internal Revenue Service (IRS) zagroził, że zrobi porządek z tego rodzaju praktykami stosowanymi przez fundusze hedgingowe, ale liczba takich przypadków zamiast maleć rośnie. John Paulson, Steven L. Cohen (SAC Capital Sdvisors) i Daniel Loeb z Third Point SAC Capital Advisors spółki reasekuracyjne na Bermudach założyli w 2011 roku, natomiast David Einhorn z Greenlight Capital skorzystał z uprzejmości Kajmanów.