Z klubu „9 Asów" wypadły Stany Zjednoczone, Wielka Brytania i Francja, co spowodowało spadek wartości rządowych obligacji uważanych za najbezpieczniejsze przez Moody's, Fitch i Standard & Poor's z prawie 11 bln USD na początku 2007 r. do zaledwie 4 bln USD obecnie – wynika z analiz „Financial Times".
Tak wielki spadek, spowodowany przede wszystkim obniżeniem ratingu USA przez S&P w sierpniu 2009 r., to zaledwie część drastycznych zmian na globalnej mapie ratingów, które zachęcają do inwestowania na emerging markets i zmuszają inwestorów, a także instytucje nadzoru finansowego do ponownego zdefiniowania pojęcia „bezpieczne" aktywa.
W tym samym czasie, gdy na czołówkach gazet dominowały wiadomości o obniżkach ratingów amerykańskich i europejskich papierów rządowych, przez większość innych krajów przeszła cała fala podwyżek ocen wiarygodności kredytowej, zwłaszcza w Ameryce Łacińskiej. Przodują na liście podwyższonych ratingów od stycznia 2007 r. Urugwaj, Boliwia i Brazylia. Największe obniżki stały się udziałem pogrążonej w kryzysie południowej Europy, a najbardziej spadł rating Grecji.
Najwyższe oceny wiarygodności kredytowej nadal dominują w rozwiniętych krajach Europy Zachodniej, ale średni rating w minionych sześciu latach spadł najbardziej w strefie euro. Największy wzrost średniego ratingu odnotowano w Ameryce Łacińskiej.