Niemcy odczuły spowolnienie w Chinach

Wartość zamówień składanych w niemieckich fabrykach spadła w sierpniu o 1,8 proc., po zniżce o 2,2 proc. w lipcu. To kolejny w ostatnim czasie niepokojący sygnał z największej europejskiej gospodarki.

Aktualizacja: 06.02.2017 17:25 Publikacja: 06.10.2015 15:59

Niemcy odczuły spowolnienie w Chinach

Foto: Bloomberg

Ekonomiści oczekiwali, że po lipcowym spadku wartości zamówień, który początkowo Ministerstwo gospodarki oceniało na 1,4 proc., wskaźnik ten w sierpniu się odbije. Mediana prognoz ekspertów ankietowanych przez agencję Bloomberga wskazywała na jego wzrost o 0,3 proc.

Z wtorkowych danych niemieckiego ministerstwa gospodarki wynika, że źródłem rozczarowania był przede wszystkim spadek zamówień spoza strefy euro o 3,7 proc., a także zamówień krajowych o 2,6 proc. O ile to drugie zjawisko można wiązać z wakacjami, o tyle pierwsze wygląda na efekt hamowania chińskiej gospodarki.

- Wygląda na to, że niemieckie spółki coraz bardziej odczuwają spowolnienie wzrostu gospodarek wschodzących – ocenił Ralph Solveen, ekonomista z Commerzbanku. – Wzrostowy trend w zamówieniach spoza strefy euro najwyraźniej dobiegł końca, co będzie ciążyło produkcji przemysłowej i wzrostowi PKB w najbliższych miesiącach – dodał.

Dane o zamówieniach składanych w fabrykach to wskaźnik bardzo chwiejny i podlegający sporym rewizjom, więc ekonomiści przestrzegają przed wyciąganiem z niego daleko idących wniosków. Ale też sierpniowy odczyt nie był jeszcze pod wpływem afery Volkswagena, która może ograniczyć popyt na niemieckie produkty.

W poniedziałek firma analityczna Markit Economics podała, że wskaźnik PMI, mierzący aktywność w niemieckim sektorze przemysłowym, spadł we wrześniu do 52,3 pkt, z 53,3 pkt miesiąc wcześniej. Każdy odczyt PMI powyżej 50 pkt oznacza rozwój przemysłu, ale jednak wrzesień przyniósł jego wyraźne osłabienie.

Dirk Schumacher, główny ekonomista ds. Niemiec w banku Goldman Sachs, uspokaja jednak, że z ostatnich danych nie należy wyciągać zbyt pesymistycznych wniosków. Niemieccy przedsiębiorcy pozostają bowiem w dobrych nastrojach, z optymizmem patrzą w przyszłość i deklarują chęć zwiększania produkcji.

Gospodarka światowa
Rajd na Wall Street zagrożony. Czego potrzebują traderzy?
Gospodarka światowa
Berkshire Hathaway gromadzi gotówkę. Buffett pozbywa się akcji
Gospodarka światowa
Apple spółką wartościową? Rekordowe 110 miliardów dolarów na skup akcji
Gospodarka światowa
Strefa euro wróciła do wzrostów. Powiew optymizmu
Gospodarka światowa
USA. Vibecesja, czyli gdy dane rozmijają się z nastrojami zwykłych ludzi
Gospodarka światowa
USA: Odczyt PKB rozczarował inwestorów