Dodał, że koalicja producentów jest zdeterminowana, by zrobić wszystko, co możliwe, by zmniejszyć podaż na rynku ropy. Ministrowie z państw OPEC spotkają się w Wiedniu 25 maja i mogą wówczas podjąć decyzję o utrzymaniu cięć w produkcji do końca roku.
Naftowy kartel może liczyć na dalsze wsparcie Rosji. Aleksander Nowak, rosyjski minister energetyki, poparł przedłużenie okresu obowiązywania skoordynowanych cięć w produkcji (uzgodnionych przez OPEC i Rosję w listopadzie). – Silniejszy popyt może sprawić, że w nadchodzących miesiącach staną się one bardziej efektywne – deklaruje Nowak.
Sygnały płynące z Arabii Saudyjskiej i Rosji nie powstrzymały w poniedziałek cen ropy przed lekkim spadkiem. Po południu za baryłkę surowca gatunku WTI płacono 46 USD. Od początku maja staniała ona o około 6 proc., a przez ostatni miesiąc o 13 proc. Wielu inwestorów uznało, że OPEC dawno już przestała być główną siłą rządzącą rynkiem naftowym. Największe znaczenie ma dla rynku amerykańska produkcja ropy, a ta sięgnęła w ostatnim tygodniu kwietnia 9,29 mln baryłek dziennie, czyli najwyższego poziomu od sierpnia 2015 r.