Obietnica kolejnej transzy wynoszącej 8,5 miliarda euro, finansowanej przez eurostrefę, dodatkowa pomoc z Międzynarodowego Funduszu Walutowego oraz lepsze prognozy dla kraju wydane przez agencję S&P sprawiły, że inwestorzy zaczęli spoglądać na kraj przychylniej. Czy jednak to koniec kłopotów Grecji?
Wszystko zależy teraz od rządu i tempa wprowadzania reform proponowanych przez pożyczkodawców. Grecja jest teraz na różnych etapach wprowadzania ponad 140 reform, a kolejne 100 będzie musiało zostać zaimplementowanych i to przed sierpniem 2018 r. Inaczej kraj nie otrzyma łącznej transzy wynoszącej 26,9 mld euro.
Wprowadzenie rozwiązań nie będzie jednak proste w pogrążonej w kryzysie Grecji. Świadectwa zaciskania pasa widoczne są wszędzie, od spadających dochodów obywateli po rosnącą biedę. Matina Michou, 59-letnia pracownica banku, zatrudniona w nim od 40 lat wciąż nie wie, kiedy otrzyma emeryturę. Nie wie też, ile dokładnie otrzyma. Jedyne, czym może się posiłkować to gwarancja rządowa otrzymania emerytury pomostowej wynoszącej 700 euro, której jednak do tej pory nie otrzymała. Niepewność obywateli co do ekonomicznej przyszłości tylko pogrąża kraj w odmętach kryzysu.
Między innymi z tego powodu pojawiają się liczne głosy opozycji wobec strategii narzucanych przez eurostrefę i MFW. Gerassimos Moschonas z Uniwersytetu Ateńskiego wskazuje, że prawdziwe reformy powinny zostać wprowadzone w sektorze publicznym, zwłaszcza podatkowym. Polityka zaciskania pasa niesie ze sobą bowiem więcej złego niż dobrego, pogłębiając ekonomiczne problemy Grecji, prowadząc do zmniejszonej konsumpcji, która podminowuje wzrost gospodarczy. To z kolei prowadzi do dalszego oporu do wprowadzania zmian. Jak wskazuje – średni dochód gospodarstwa domowego podczas kryzysu spadł o 40 proc., a ryzyko biedy wzrosło o 35,6 proc.
Jak wskazuje MFW, Grecja ma wciąż duże problemy z wprowadzaniem zmian. Pomijając reformy na rynku pracy, liberalizacja rynku produktów i usług oraz deregulacja profesji wciąż stoją w miejscu. Zastały i nieefektywny system podatkowy i sądowy sprawia, że unikanie opodatkowania jest wciąż w tym kraju poważnym problemem. W toku jest obecnie ponad 165.000 spraw o unikanie podatków.