Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Instytut Finansów Międzynarodowych (IIF) twierdzi, że załamanie argentyńskiej waluty może być jednym z pierwszych objawów większego kryzysu, który może uderzyć w słabsze rynki wschodzące. – Rosnące na świecie stopy procentowe sprawiają, że pojawia się pytanie, czy Argentyna jest specyficznym przypadkiem czy też zapowiedzią zdarzeń, które mają nadejść. Obawiamy się, że możemy mieć do czynienia z tym drugim scenariuszem – powiedział Robin Brooks, główny ekonomista IIF w rozmowie z brytyjskim dziennikiem „Daily Telegraph". Źródłem niepokoju IIF jest przede wszystkim umacniający się dolar i zacieśnianie polityki pieniężnej przez Fed.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Prezydent USA wyznaczył nowe stawki celne dla kilkudziesięciu państw. Większość z nich jest na poziomie 10-15 procent.
Liczba Amerykanów składających wnioski o zasiłek dla bezrobotnych wzrosła w zeszłym tygodniu tylko nieznacznie, gdyż przedsiębiorstwa nadal utrzymywały pracowników pomimo niepewności gospodarczej związanej z polityką handlową USA.
Lipcowy odczyt jest porównywalny z czerwcowym wskaźnikiem na poziomie 2 proc. Patrząc w przyszłość, inflacja w Niemczech i strefie euro prawdopodobnie spełni stary cel EBC, który wynosił „poniżej, ale blisko 2 proc.".
Ceny importu w czerwcu 2025 r. były w Niemczech o 1,4 proc. niższe niż w czerwcu 2024 r. Ceny eksportowe były natomiast o 0,7 proc. wyższe niż rok wcześniej.
Japoński bank centralny jednogłośnie zagłosował za utrzymaniem stóp procentowych na poziomie 0,5 proc., zgodnie z oczekiwaniami, i skorygował prognozę inflacji z 2,2 proc. do 2,7 proc.
Cena miedzi na giełdzie COMEX spadła o 20 proc., po tym jak okazało się, że nowe cła Trumpa będą obejmowały tylko część produktów wykonanych z tego materiału.