Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W projekcie budżetu państwa na 2025 r. wydatki Kancelarii Prezesa Rady Ministrów zaplanowano łącznie na 677,4 mln zł. To trzy razy mniej niż ponad 2 mld zł planu na 2024 r. i wielokrotnie mniej niż np. 16 mld zł w 2022 r. Skąd ten gwałtowny spadek?
Z naszej analizy wynika, że ta redukcja wydatków ogółem wynika przede wszystkim z urealnienia budżetu Kancelarii Premiera wobec dosyć dziwnej strategii stosownej przez PiS. Za czasów premiera Mateusza Morawieckiego pod jego kancelarię zaczęły podlegać różne nowe zadania i urzędy. Zaczęło się w 2020 r., gdy to premier, mówiąc w uproszczeniu, zaczął nadzorować działania związane z kryzysem pandemicznym, ale wydatki w jego gestii wzrosły raptownie aż o 10,4 mld zł z ok. 330 mln w 2019 r.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Polska wykonała bardzo duży krok w ostatnich 30–35 latach, i jest blisko zrobienia kolejnego. Żeby dojść do 60 proc. PKB USA per capita, trzeba mieć różnorodną gospodarkę. Nasza taka jest – mówi Piotr Bartkiewicz z departamentu analiz makroekonomicznych w Pekao SA.
Rozwój sieci ładowarek, stanowiącej do tej pory piętę achillesową sektora elektromobilności w Polsce, przyspieszy także poza miastami, zwłaszcza przy drogach ekspresowych i autostradach.
Inflacja w maju w Polsce wyniosła 4 proc. rok do roku – podał w piątek Główny Urząd Statystyczny (GUS). To rewizja w dół względem szybkiego szacunku sprzed dwóch tygodni (4,1 proc.). Pierwszy raz od ponad półtora roku koszyk inflacyjny GUS potaniał miesiąc do miesiąca.
Rada Ministrów przyjęła założenia projektu budżetu państwa na rok 2026, zakładające wzrost PKB na poziomie 3,5% oraz średnioroczną inflację w wysokości 3%, podało Centrum Informacyjne Rządu (CIR). Zgodnie z propozycją, płace w "budżetówce" mają wzrosnąć w 2026 roku o 3%, zaś stopa bezrobocia rejestrowanego (na koniec roku) - 4,9%.
Pomimo szybkiego wzrostu płac w ostatnich latach prawie połowa pracowników w Polsce żyje od wypłaty do wypłaty. Jednak tylko nieliczni uzupełniają dochody dodatkową pracą.
Rynek odreagowuje bardziej jastrzębią od spodziewanej retorykę RPP, a pierwsze zespoły analityczne podnoszą prognozy ścieżki stóp w latach 2025–2026. Rozbudzony na wiosnę optymizm przemija, mimo coraz lepszych perspektyw inflacji w krótkim okresie.