W stosunku do maja zatrudnienie spadło o 0,2 proc.
Analitycy ankietowani przez agencję Reutera oczekiwali wzrostu płac o 2,6 proc. rok do roku.
W maju wynagrodzenia wzrosły o 3,8 proc., a zatrudnienie zmniejszyło się o 1,7 proc. w skali roku.
[ramka][b]Karolina Sędzimir-Domanowska, ekonomistka PKO BP w Warszawie:[/b]
Dane te wskazują na dalsze niewielkie i wybiórcze podwyżki płac, przy słabej presji na wzrost płac ze strony pracowników i związków zawodowych. Słabszy od oczekiwań wzrost przeciętnej płacy będzie wpływał na obniżenie dynamiki konsumpcji, co ma bezpośredni wpływ na całą gospodarkę. W spadku zatrudnienia widoczny zaś jest wpływ koniunktury gospodarczej w warunkach ograniczenia produkcji, przestojów.