"W listopadzie br. roczna inflacja CPI wzrosła do 3,3%, do czego przyczynił się przede wszystkim wzrost rocznej dynamiki cen żywności i energii. Jednocześnie obniżyła się inflacja bazowa po wyłączeniu cen żywności i energii, pozostając jednak na stosunkowo wysokim poziomie. Utrzymywanie się relatywnie wysokiego poziomu inflacji bazowej oznacza, że dotychczasowe osłabienie popytu nie w pełni zneutralizowało wzrost cen regulowanych i skutki wcześniejszej deprecjacji kursu walutowego" - głosi komunikat.
W ocenie Rady, w najbliższym okresie roczny wskaźnik CPI może przejściowo wzrosnąć ze względu na dodatni efekt bazy, związany z silnym spadkiem cen paliw pod koniec 2008 r. W kolejnych kwartałach oczekiwane jest jednak istotne obniżenie rocznego wskaźnika CPI, do czego przyczynią się przede wszystkim ujemne efekty bazy związane z silnym wzrostem cen administrowanych i cen żywności na początku 2009 r.
"W kierunku obniżenia inflacji będą oddziaływać także: niska presja popytowa, ograniczenie tempa wzrostu kosztów pracy oraz wcześniejsza aprecjacja złotego. Spadek inflacji w 2010 r. może być natomiast ograniczany przez wzrost cen surowców na rynkach światowych oraz podwyżki podatków i cen administrowanych" - czytamy w komunikacie.
Rada nadal ocenia prawdopodobieństwo ukształtowania się inflacji w średnim okresie poniżej lub powyżej celu inflacyjnego za zbliżone, co oznacza podtrzymanie październikowej decyzji o przyjęciu neutralnego nastawienia w polityce monetarnej.
RPP podkreśla też, że ostatnie informacje dotyczące polskiej gospodarki, w tym dane o produkcji przemysłowej i budowlano-montażowej oraz wskaźniki koniunktury wskazują na dalszą poprawę aktywności gospodarczej.