Reklama
Rozwiń

Ostrożne pierwsze wypowiedzi nowego szefa NBP

Marek Belka zapowiada, że nie będzie rewolucji w polityce pieniężnej. Zmieni się natomiast podejście NBP do linii kredytowej z MFW

Publikacja: 12.06.2010 09:44

Marek Belka rozpoczął pracę w NBP.

Marek Belka rozpoczął pracę w NBP.

Foto: Fotorzepa

Rozkład ryzyk inflacyjnych jest równomierny. Istnieją czynniki, które działają w kierunku wyższej inflacji, ale też takie, które sprzyjają niższej inflacji – stwierdził w piątkowym wywiadzie dla agencji Reuters Marek Belka, nowy prezes NBP, pytany, czy poziom stóp procentowych jest odpowiedni. Odpowiedzi wprost nie udzielił.

Dlaczego? – Nie ma nic gorszego niż gadatliwe osoby odpowiadające za politykę pieniężną – powiedział w innym wywiadzie Belka.– Gdy Belka był ministrem finansów czy premierem to nie stronił od otwartych wypowiedzi – ocenił Rafał Benecki, ekonomista ING Banku Śląskiego. – Ale nabył „poprawności politycznej” w Międzynarodowym Funduszu Walutowym i będzie typowym bankierem centralnym w zachodnim stylu. Może bardziej jednoznaczny niż Jean-Claude Trichet, prezes Europejskiego Banku Centralnego, ale wciąż dość ostrożny.

[srodtytul]Bez rewolucji[/srodtytul]

– Trzeba pamiętać, że zanim decyzja w sprawie zmiany stóp procentowych w pełni przełoży się na gospodarkę, mija półtora roku, dwa lata. Nie będę chciał wprowadzić żadnej rewolucji w polityce pieniężnej. Ale pamiętajmy, że dany poziom stóp nie jest nigdy dany na wieczność – zastrzegł nowy szef banku centralnego. Pierwsze wypowiedzi Belki nie sygnalizują zmian w działaniach banku centralnego. Z jednym wyjątkiem – elastycznej linii kredytowej MFW.

Poprzedni prezes Sławomir Skrzypek uważał, że Polska nie potrzebuje odnowienia umowy z Funduszem. Jego stanowisko podtrzymał Piotr Wiesiołek, p. o. prezesa NBP po śmierci Skrzypka. Efektem był spór z Ministerstwem Finansów, które stało na stanowisku, że odnowienie dostępu do 20,5 mld dolarów z MFW jest potrzebne.

Reklama
Reklama

Co o elastycznej linii kredytowej sądzi Belka? – Najważniejsze dla Polski jest to, iż ta elastyczna linia kredytowa jest przyznawana przez Międzynarodowy Fundusz Walutowy bez żadnych warunków wstępnych, a to oznacza taki, można powiedzieć, certyfikat dobrego zachowania w skali międzynarodowej, bardzo rzadko wydawany w takich czasach jak dzisiaj – stwierdził w radio TOK FM. – Figlarnie mówiąc, jak jest sytuacja niepewna, to trzeba mieć pasek, ale dobrze jest i szelki mieć.

Podobnie jak poprzednik na stanowisku szefa NBP, Belka jest przeciwny podawaniu daty wejścia Polski do strefy euro. – Myślę, że daty mają wtedy użyteczność dużą, kiedy wzmacniają wolę polityczną prowadzenia określonej polityki gospodarczej – powiedział. Zaznaczył, że należy skupić się na tym, by Polska spełniała kryteria z Maastricht uprawniające nas do przyjęcia wspólnej waluty.

[srodtytul]Ważny konsensus[/srodtytul]

Zdaniem Rafała Beneckiego z ING BSK, Marek Belka może być nieco bardziej sprawny komunikacyjnie niż Skrzypek ze względu na przygotowanie merytoryczne. – Bardzo ważnym elementem polityki informacyjnej może być budowanie konsensusu w samej RPP i między RPP a zarządem. Nie będzie to łatwe ze względu na to, że wszyscy członkowie zarządu poza Belką pochodzą z mianowania przez poprzedniego szefa banku centralnego – stwierdził ekonomista.

Gospodarka krajowa
Agencja S&P utrzymała rating Polski oraz jego perspektywę
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Gospodarka krajowa
Polska gospodarka „w sam raz”. NBP pokazuje optymistyczny scenariusz do 2027 r.
Gospodarka krajowa
Adam Glapiński nie wykluczył kolejnej obniżki stóp procentowych w grudniu
Gospodarka krajowa
Inflacja spada, to i stopy procentowe są cięte
Gospodarka krajowa
Rada Polityki Pieniężnej ponownie obniżyła stopy procentowe w Polsce
Gospodarka krajowa
Nagła dymisja w Ministerstwie Aktywów Państwowych. Odchodzi jeden z wiceministrów
Reklama
Reklama