Zarabiamy coraz więcej

Przeciętne miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w maju 2010 roku wyniosło 3346,61 zł i było o 4,8 proc. wyższe niż przed rokiem

Publikacja: 17.06.2010 15:32

Zarabiamy coraz więcej

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek JD Jerzy Dudek

Od początku roku place w firmach wzrosły już o 3,3 proc. jednak w porównaniu do kwietnia były niższe o 1,5 pkt. proc. Z kolei zatrudnienie w firmach wzrosło w maju o 11,4 tys., a jego roczna dynamika po raz pierwszy od początku 2009 roku była dodatnia, równa 0,5 proc. - poinformował Główny Urząd Statystyczny.

- Już trzeci miesiąc z rzędu wzrasta liczba zatrudnionych - wyjaśnia Grzegorz Maliszewski z Banku Millennium. - Wszystko dzięki zauważalnemu ożywieniu w budownictwie oraz stopniowej poprawie koniunktury, głównie w przemyśle. Ekonomista dodaje, że dzięki restrukturyzacji przeprowadzonej na początku ubiegłego roku sytuacja przedsiębiorstw uległa na tyle wyraźnej poprawie, że decydują się one zatrudniać nowych pracowników. - W całym roku oczekujemy wzrostu zatrudnienia w sektorze o ok. 100 tys. osób wobec spadku o 98 tys. w ubiegłym roku - zaznacza Maliszewski.

W jego opinii poprawę sytuacji na rynku pracy widać również w danych o płacach - dynamika wzrostu płac zwiększyła się w końcu o 1,6 pkt. proc. z 3,2 proc przed miesiącem.

- Od trzech miesięcy płace w sektorze przedsiębiorstw rosną szybciej niż inflacja, zwiększa się więc siła nabywcza pracujących - podkreśla Maciej Reluga z BZ WBK. W połączeniu ze wzrostem zatrudnienia dało to w maju wzrost funduszu płac nominalnie o 5,3 proc. w ujęciu rocznym oraz o 3,1 proc. realnie. Realna dynamika funduszu płac była najwyższa od początku 2009 roku co daje nadzieję na przyśpieszenie dynamiki spożycia indywidualnego. - Po przejściowym spowolnieniu w drugim kwartale roku do ok. 2 proc. w ujęciu rocznym, w drugiej połowie roku wzrost spożycia indywidualnego przyspieszy do ok. 2,5 proc. - uważa ekonomista BZ WBK. Paweł Kolski, ekonomista BPH dodaje, że opublikowane dane świadczą o tym, że sytuacja na rynku pracy w zakresie wynagrodzeń się ustabilizowała, a dynamika płac pozostaje bardziej pod wpływem czynników sezonowych niż cyklicznych.

Urząd podał też dziś wyniki dotyczące sektora budownictwa mieszkaniowego. Według wstępnych danych, w okresie styczeń-maj tego roku oddano do użytku 53 053 mieszkań tj. o 17,5 proc. mniej niż w ubiegłym roku i o 9,9 proc. mniej w porównaniu z okresem styczeń-maj 2008 roku.

GUS poinformował też, że na nieznaczne ożywienie na rynku budowlanym wskazuje wzrost liczby mieszkań, których budowę rozpoczęto. W okresie pięciu miesięcy tego roku rozpoczęto budowę 66 593 mieszkań, tj. o 26,5 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Od listopada 2008 roku obserwowany jest spadek liczby mieszkań, na których budowę wydano pozwolenia (do 14 894 w maju), natomiast w okresie styczeń-maj 2010 roku ich łączna liczba wyniosła 66 508 mieszkań, tj. o 11,1 proc. mniej niż przed rokiem.

Z analizy danych wynika, że nowe inwestycje rozpoczynają zwłaszcza inwestorzy indywidualni - mimo że w okresie styczeń-maj 2010 roku wybudowali 27 338 mieszkań, tj. o 6,4 proc. mniej niż przed rokiem. Pozwoleń na budowę wydano wprawdzie o 4 proc. mniej niż przed rokiem, ale za to odnotowano niewielki wzrost liczby nowobudowanych mieszkań - o 0,8 proc. w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku. Deweloperzy w okresie styczeń-maj 2010 r. oddali 20 785 mieszkań (co stanowiło 39,2 proc. ogólnej liczby mieszkań oddanych do użytkowania), tj. o 30,3 proc. mniej niż w ub. roku.

Z kolei w przypadku spółdzielni mieszkaniowych spadek sięgnął 18,7 proc. Pod względem największej liczby mieszkań oddanych do użytku prym wiedzie pięć województw - opolskie – wzrost o 83,1 proc., świętokrzyskie – o 58,4 proc. i podlaskie – o 31,2 proc.. W województwie mazowieckim oddano 11 059 mieszkań, tj. o 32,8 proc. mniej niż przed rokiem. Z pozostałych województw największy spadek odnotowano w małopolskim – o 40,2 proc., dolnośląskim – o 27,4 proc. i zachodniopomorskim – o 24,4 proc.

Gospodarka krajowa
To ta projekcja inflacji przekonała RPP do obniżki stóp procentowych
Gospodarka krajowa
Adam Glapiński, prezes NBP: RPP jest skłonna dalej obniżać stopy procentowe
Gospodarka krajowa
Niespodzianka. RPP obniżyła stopy procentowe
Gospodarka krajowa
Załamanie indeksu PMI dla polskiego przetwórstwa przemysłowego
Gospodarka krajowa
Wzrost inflacji wspiera jastrzębie w RPP
Gospodarka krajowa
GUS: inflacja w czerwcu w Polsce lekko powyżej prognoz i poziomu z maja