Z powodu niższych dochodów powodów do radości nie ma. W I półroczu wyniosły one 114,2 mld zł w porównaniu z zakładanymi 116,2 mld zł. Niższy deficyt to efekt wstrzymywania wydatków – do końca czerwca wydano 151 mld zł, choć w harmonogramie zaplanowano 157,5 mld zł.
[srodtytul]Dochody z VAT się poprawiają[/srodtytul]
W odróżnieniu od początku roku coraz lepiej idą wpływy z podatku od towarów i usług – w czerwcu do kasy państwa wpłacono z tego tytułu 13,2 mld zł. W porównaniu z I półroczem 2009 r. dochody z VAT są już o ponad 5 mld zł wyższe. Gorzej jednak wygląda sytuacja, jeśli chodzi o podatki dochodowe.
– O 1 mld zł w porównaniu z końcem czerwca 2009 r. niższe są wpływy z PIT, a aż o 3,5 mld zł z CIT. W tym ostatnim wypadku dochody państwa skurczyły się nawet w odniesieniu do poprzedniego miesiąca. Po maju w budżecie odnotowano 8,89 mld zł wpływów z podatków od firm, natomiast po czerwcu sięgają one 8,83 mld zł.
[srodtytul]Zaburzone statystyki[/srodtytul]