Na ostatnim posiedzeniu zespołu ds. ubezpieczeń społecznych Komisji Trójstronnej jej członkowie otrzymali wiele nowych wyliczeń dotyczących zmian w systemie emerytalnym zaproponowanych przez rząd. Najważniejsze to obniżenie składki trafiającej do OFE z 7,3 do 2,3 proc. od tego roku, a docelowo od 2017 r. 3,5 proc.
– Rząd przedstawił wyliczenia wysokości emerytur i stóp zastąpienia przy różnych scenariuszach podnoszenia limitu akcyjnego dla OFE. Nie przedstawił jednak szacunków w odniesieniu do różnej wysokości składki do funduszy – mówi Małgorzata Rusewicz, ekspert Lewiatana.
[srodtytul]Staną się agresywne?[/srodtytul]
Dotarliśmy do nowych wyliczeń rządu oraz niezależnych ekspertów prezentowanych w czasie posiedzenia zespołu w piątek.
Z wyliczeń departamentu analiz strategicznych Kancelarii Premiera wynika, że dopiero zwiększenie limitu inwestycji w akcje do 80 proc., który byłby wykorzystywany w co najmniej 70 proc. (w swojej historii OFE przeciętnie wykorzystywały limit zaangażowania w akcje w ok. 75 proc.), powoduje, że po zmianach wysokość emerytur nie będzie niższa niż przy zachowaniu status quo.