OFE: Przepadła nowa propozycja Boniego

Rząd chce na stałe zmniejszyć składkę emerytalną przekazywaną do otwartych funduszy emerytalnych do 3,5 proc. podstawy wynagrodzenia. Ale wcześniej ma być ona jeszcze niższa – od tego roku ma wynosić 2,3 proc. podstawy i powoli rosnąć do 3,5 w roku 2017

Aktualizacja: 27.02.2017 00:55 Publikacja: 09.03.2011 01:02

Jak szacuje Ministerstwo Finansów, w ten sposób potrzeby pożyczkowe Polski zmniejszą się w najbliższych latach o ponad 190 mld zł.

Rząd nie przyjął wczoraj poprawki ministra Michała Boniego, by za siedem lat podnieść składkę do OFE do 5 proc.

Premier Donald Tusk po posiedzeniu rządu przyznał, że rząd szukał rozwiązania, które spełnia trzy warunki: zapewni stabilne emerytury, nie zdewastuje obecnego trzyfilarowego systemu emerytalnego oraz zahamuje spiralę zadłużenia.

Rząd proponuje całkowity zakaz akwizycji na rynku pierwotnym i wtórnym dla OFE. Możliwe ma być gotówkowe dziedziczenie wkładów zapisanych w funduszach i na nowym subkoncie w ZUS.

Decyzja rządu rozczarowała pracodawców. Spodziewali się, że składka powróci przynajmniej do 5 proc. – Rząd zdecydował, że woli wydawać pieniądze na bieżące wydatki, bo przekaże je do ZUS, niż na cele rozwojowe – uważa Jeremi Mordasewicz z PKPP Lewiatan. – Dystansujemy się od tej decyzji.

Projekt ustawy ma wejść w życie 30 dni po ogłoszeniu.

Gdy rząd obradował nad zmianami w systemie emerytalnym, Prawo i Sprawiedliwość zażądało tzw. wysłuchania publicznego w sprawie OFE. – PiS będzie wnioskować, by takie publiczne wysłuchanie dotyczyło zarówno projektu rządowego, jak i naszego – powiedziała na konferencji prasowej Beata Szydło, wiceszefowa PiS w Sejmie. Partia chce możliwości wyboru oszczędzania na emeryturę między ZUS a ZUS i OFE.

Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację