Mieszkania będą taniały

Zdaniem specjalistów ceny mieszkań powinny w najbliższym czasie iść w dół tak, jak było w końcówce ubiegłego roku.

Aktualizacja: 26.02.2017 23:32 Publikacja: 25.03.2011 02:30

Podaż mieszkań jest na tyle duża, że nie pozwoli na wzrost cen mieszkań

Podaż mieszkań jest na tyle duża, że nie pozwoli na wzrost cen mieszkań

Foto: Fotorzepa, Darek Golik dk Darek Golik

– Podaż nowych mieszkań w kraju szacuję na ponad 44 tysiące. Jesteśmy w sytuacji komfortowej dla kupującego: szeroki wybór, duża pula lokali gotowych, nowe projekty zaaranżowane z naciskiem na lokale mniejsze – mówi Maciej Dymkowski, prezes portalu Tabelaofert.pl.

Jak podał Główny Urząd Statystyczny, firmy deweloperskie rozpoczęły w 2010 r. o ponad 40 procent więcej budów niż w 2009 r. A w biurach sprzedaży niektórych deweloperów miesiącami zalegają gotowe mieszkania, czekając na klientów.

Z wyliczeń Działu badań i analiz firmy Emmerson (doradca i pośrednik na rynku nieruchomości) wynika, że na koniec 2010 r. w Warszawie do wzięcia było ponad 16 tys. lokali na rynku pierwotnym, z czego ponad 5 tys. ukończonych. W Krakowie na prawie 6 tysięcy nowych mieszkań w ofercie deweloperów ok. 1,7 tys. było gotowych, we Wrocławiu z 5,6 tys. lokali 1,1 tys. ukończonych.

Z badań Związku Banków Polskich prowadzonych przez AMRON wynika, że ceny transakcyjne mieszkań (na rynku pierwotnym i wtórnym) tylko w IV kwartale 2010 r. spadły nawet o 4 procent w stosunku do cen z III kwartału ub. r.

– Z pewnością coraz większa podaż nowych mieszkań oferowanych przez deweloperów, połączona z rosnącą od kilku miesięcy liczbą niesprzedanych lokali, będzie miała istotny wpływ na poziom cen transakcyjnych mieszkań – przewiduje Jacek Furga, przewodniczący Komitetu ds. Finansowania Nieruchomości Związku Banków Polskich.

Także Jacek Łaszek ze Szkoły Głównej Handlowej, ekspert NBP i ZBP, przewiduje, że większa podaż mieszkań będzie wymuszała obniżki stawek, czemu sprzyjać będą także bardziej konserwatywne warunki kredytowe oferowane przez banki.

Z porównania cen wywoławczych nowych mieszkań z IV kwartału 2009 r. ze stawkami z IV kwartału 2010 r. wynika, że średnie ceny spadły o 9,7 proc. we Wrocławiu, o 7,1 proc. w Warszawie, w Łodzi i Poznaniu o ok. 6,9, a w Krakowie o ponad 5,6 proc. – podają analitycy Emmersona.

Czym firmy deweloperskie będą przyciągać klientów? Nowymi projektami z niższymi cenami i mniejszymi powierzchniami lokali niż na osiedlach sprzed 2–3 lat.

Maciej Dymkowski podkreśla, że deweloperzy będą konkurować ze sobą nie niższą ceną?metra, ale niższą ceną całkowitą mieszkania, oferując?np. dwa pokoje na czterdziestu?paru, a nie na 60 mkw. – Chodzi o to, by klientom?wystarczało zdolności kredytowej na kupno dwóch pokoi, a nie kawalerki – mówi Dymkowski. – Na rynek trafia coraz więcej małych lokali z segmentu popularnego, których ceny całkowite muszą być niższe.

Gospodarka krajowa
Czas transformacji: jaka będzie Europa przyszłości?
Gospodarka krajowa
Jankowiak: Finansom państwa i budżetowi szkodzi populizm fiskalny
Gospodarka krajowa
Galopujący dług państwa. To prosta droga do kryzysu?
Gospodarka krajowa
Intrygująca struktura wzrostu gospodarczego w drugim kwartale
Materiał Promocyjny
Jak sfinansować rozwój w branży rolno-spożywczej?
Gospodarka krajowa
PMI Polski bez przełomu. Są nadzieje, ale ciąży im słaby popyt
Gospodarka krajowa
Więcej podatków, większy dług. Co naprawdę kryje budżet na 2026 r.?