Dziura w kasie państwa mocno się powiększa

Deficyt finansów sektora rządowego i samorządowego wyniesie niemal 80 mld zł. Taki plan na ten rok przedstawił minister finansów w liście wysłanym do szefa Komisji Europejskiej.

Aktualizacja: 11.02.2017 10:24 Publikacja: 22.10.2013 06:00

Dziura w kasie państwa mocno się powiększa

Foto: GG Parkiet

W porównaniu z ubiegłym rokiem to więcej o ponad 17 mld zł. W relacji do PKB deficyt urośnie tym samym z 3,9 proc. do ponad 4,8 proc. Duży przyrost wynika głównie z pogorszenia salda sektora ubezpieczeń społecznych i większej luki w budżecie centralnym, po tym, jak rząd znowelizował tegoroczną ustawę budżetową.

Ludwik Kotecki, główny ekonomista Ministerstwa Finansów, wyjaśnia, że nowelizacja budżetu była konieczna, aby uniknąć jeszcze większego zahamowania wzrostu gospodarczego i załamania dochodów. – Pozytywne efekty makroekonomiczne takiej polityki są już widoczne – w III kwartale tego roku wzrost może zwiększyć się już do ok. 2 proc., w IV kwartale spodziewamy się tempa wzrostu PKB na poziomie 2–2,5 proc. rok do roku – pisze w komentarzu przesłanym „Parkietowi". Według danych GUS, w II kwartale gospodarka wzrosła o 0,8 proc. Kotecki przyznaje jednak, że kosztem poluzowania fiskalnego pasa jest pogorszenie wyniku sektora finansów publicznych.

Zdaniem Mirosława Gronickiego, byłego ministra finansów, deficyt w tym roku może być jeszcze wyższy. – Eurostat zazwyczaj dodaje ok. 1,5 pkt proc. do tego, co liczymy w Polsce. Wykonanie tegorocznego deficytu minister przewidział na 4,1 proc. PKB.  Niewykluczone więc, że według metodologii unijnej okaże się on wyższy niż 5 proc. PKB – mówi.

GUS przesłał pod koniec września do Komisji Europejskiej statystyki polskich finansów publicznych za ubiegły rok. Na ich podstawie Komisja decyduje o dalszych losach krajów objętych procedurą nadmiernego deficytu. Polsce ciąży ona od 2009 r. i wszystko wskazuje na to, że zarówno w tym, jak i w przyszłym roku nie uda nam się jej pozbyć. Unijny limit deficytu wynosi bowiem 3 proc. PKB.

Być może dopiero za dwa lata Komisja spojrzy na polskie finanse publiczne bardziej przychylnym okiem. Kotecki informuje, że w przyszłym roku, głównie za sprawą zmian w OFE, Polska osiągnie nadwyżkę w finansach publicznych rzędu 4–5 proc. PKB. Przyznaje jednak, że nadwyżki nie uda nam się utrzymać na dłużej, bo już rok później wrócimy do dziury, która według prognoz MF wyniesie ok. 3 proc. PKB.

Reklama
Reklama

Według danych przesłanych do Eurostatu, polski dług publiczny w ubiegłym roku spadł do 55,6 proc. PKB z 56,2 proc PKB w 2011 r. W tym roku jednak zadłużenie państwa ponownie się zwiększy. Według prognoz MF, sięgnie ono niemal 58 proc. PKB. Najnowsze prognozy Komisja Europejska opublikuje 5 listopada.

Gospodarka krajowa
Rośnie deficyt i dziura dochodowa w budżecie. MF podał nowe dane
Gospodarka krajowa
GUS zrewidował inflację za sierpień w górę. Wciąż to jednak najmniej od dawna
Gospodarka krajowa
Grzegorz Maliszewski, Bank Millennium: Mamy silny przyrost wydatków społecznych
Gospodarka krajowa
Będzie nowy wehikuł do finansowania obronności
Gospodarka krajowa
Tak ma się rozwijać Polska
Gospodarka krajowa
Żółta kartka od Fitch
Reklama
Reklama