Rzecznik przyznaje: polisy muszą podrożeć

Polisy OC mogą zdrożeć o 20 proc., jeśli spełnione zostaną postulaty rzecznika ubezpieczonych, który domaga się zapewnienia samochodu zastępczego każdemu poszkodowanemu w wypadku kierowcy – wynika z szacunków branży ubezpieczeniowej.

Aktualizacja: 23.02.2017 13:50 Publikacja: 15.09.2011 07:05

Polska Izba Ubezpieczeń szacuje, że ewentualne wprowadzenie obowiązku zapewnienia auta zastępczego każdemu poszkodowanemu w wypadku oznaczałoby dla branży wzrost kosztów o 1 mld zł, zatem wartość wypłacanych odszkodowań wzrosłaby o ok. 18 proc. Rok 2010 rynek ubezpieczeń komunikacyjnych zamknął stratą na polisach OC w wysokości 862 mln zł.

– Byłoby to kolejne obciążenie dla branży, która już teraz z powodu zawirowań na rynkach ma problem z wynikami z działalności lokacyjnej. W najgorszym scenariuszu podwyżka cen OC może poskutkować wzrostem liczby kierowców, którzy nie będą płacili za polisy – mówi Jacek Lisowski z Katedry Ubezpieczeń Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu.

Jak podkreśla rzecznik ubezpieczonych, istota ubezpieczenia OC polega na tym, by każdemu poszkodowanemu zapewnić wymagane prawem odszkodowania i świadczenia. Firmy nie kryją, że koszt zapewnienia auta zastępczego dla wszystkich poszkodowanych przeniesiono by na klientów. – Ubezpieczenia OC cały czas są deficytowe, dlatego nie widzimy możliwości, aby dodatkowe świadczenie było sfinansowane w inny sposób – mówi Marek Gołębiewski, rzecznik Vienna Insurance Group.

Przyznaje to również Halina Olendzka, rzecznik ubezpieczonych. – Podniesienie składki wydaje się logicznym następstwem. Należy w końcu bez obłudy powiedzieć, że wzrost cen polis jest nieuchronny, aby mogła być zapewniona należyta obsługa poszkodowanych – mówi Olendzka.

Rok temu PIU, po uzgodnieniu z Komisją Nadzoru Finansowego, opublikowała wytyczne dotyczące tego, kiedy poszkodowanemu przysługuje zwrot kosztów pojazdu zastępczego, a kiedy przejazdów np. taksówką.

– Często jest to znacznie lepsze rozwiązanie, np. dla osoby, która w wypadku złamała nogę i nie jest w stanie sama prowadzić auta – zauważa Marcin Tarczyński, analityk Polskiej Izby Ubezpieczeń. Według danych Izby do zaleceń stosują się wszyscy rynkowi gracze.

Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Wydatki świąteczne wciąż rosną, choć wolniej
Gospodarka krajowa
NBP: Aktywa rezerwowe wzrosły o 21 proc. rdr w listopadzie