Sierpień przyniósł spadek zatrudnienia

Wyraźnie słabnie popyt na pracę. Zdaniem ekonomistów nie jest to dobra wróżba dla całej gospodarki

Aktualizacja: 23.02.2017 13:12 Publikacja: 17.09.2011 06:41

Sierpień przyniósł spadek zatrudnienia

Foto: GG Parkiet

O 0,1 proc. zmniejszyło się w sierpniu, w stosunku do lipca, zatrudnienie w sektorze przedsiębiorstw – podał w piątek GUS. W dużych firmach, które ujmuje w swoich statystykach GUS, zatrudnienie zmniejszyło się w ubiegłym miesiącu o 8 tys. osób. Rok wcześniej przedsiębiorstwa zatrudniły 2 tys. ludzi.

Efekt niepewności

W ujęciu rocznym był wzrost liczby etatów o 3,1 proc., mniejszy niż 3,3 proc. zanotowane w lipcu. Rynek liczył na utrzymanie wyniku z poprzedniego miesiąca.

– Popyt na pracę wyraźnie słabnie – komentuje Dariusz Winek, główny ekonomista Banku BGŻ.

– To efekt niepewności przedsiębiorców co do sytuacji w kolejnych miesiącach – dodaje Małgorzata Krzysztoszek, ekspert PKPP Lewiatan. – Z naszych badań z początku sierpnia wynika, że nawet jeśli firmy potrzebują rąk do pracy, wolą stosować elastyczne, czasowe formy zatrudniania. Nie są bowiem pewne, jak będzie wyglądał ich portfel zamówień w IV kwartale czy na początku kolejnego roku.

– Koniunktura na rynkach Unii Europejskiej pogarsza się, a to przekłada się na nasz eksport i poziom produkcji przemysłowej – zaznacza Ernest Pytlarczyk, główny ekonomista BRE Banku.

W kolejnych miesiącach – zdaniem ekonomistów – sytuacja będzie się jeszcze pogarszać. Dowodzą tego m.in. wskaźniki wyprzedzające koniunktury – zarówno te prowadzone przez GUS, jak i instytucje prywatne.

Zdaniem Dariusza Winka z BGŻ roczna dynamika wzrostu zatrudnienia w grudniu spadnie wyraźnie poniżej 3 procent, według Ernesta Pytlarczyka z BRE?– wyniesie ona ok. 2,5 proc.

– Wszystko wskazuje na to, że nie da się utrzymać założonej na koniec roku przez resort finansów ok. 10-proc. stopy bezrobocia. Według naszych szacunków sięgnie ona 11 proc. – ocenia Winek.

Jeszcze gorsze są przewidywania na przyszły rok. Obaj ekonomiści szacują, że przedsiębiorstwa nie będą zwiększać zasobów siły roboczej, a dynamika zatrudnienia będzie wahać się około zera.

Podwyżki w kilku sektorach

Średnia płaca w sierpniu była o 5,4 proc. wyższa niż rok wcześniej wobec wzrostu o 5,2 proc. miesiąc wcześniej. Analitycy prognozowali sierpniowe podwyżki na poziomie 4,9 proc. Zdaniem ekonomistów to przede wszystkim efekt statystyczny wywołany podwyżkami w kilku sektorach – np. górnictwie.

– Biorąc pod uwagę spadającą dynamikę zatrudniania, stosunkowo wysoki wzrost płac, wysoką inflację oraz pogarszające się perspektywy wzrostu gospodarczego, Rada Polityki Pieniężnej nie będzie podnosić stóp procentowych, ale też nie będzie się spieszyć z ich obniżką – komentuje Maciej Reluga, główny ekonomista BZ WBK.

Gospodarka krajowa
Polska wśród liderów AI w regionie. Biznes ma jednak pewne „ale”
Gospodarka krajowa
Tusk spotkał się ze zespołem Brzoski. Upraszczanie przepisów będzie „stałą filozofią”
Gospodarka krajowa
Premier na GPW. Znów duże oczekiwania i znów duże rozczarowanie rynku
Gospodarka krajowa
To ta projekcja inflacji przekonała RPP do obniżki stóp procentowych
Gospodarka krajowa
Adam Glapiński, prezes NBP: RPP jest skłonna dalej obniżać stopy procentowe
Gospodarka krajowa
Niespodzianka. RPP obniżyła stopy procentowe