Gminy coraz częściej nie płacą na czas

Pogorszenie się koniunktury w gospodarce przekłada się na to, że część samorządów ma problem z terminowym płaceniem zobowiązań. Przeterminowane długi wobec dostawców towarów i usług sięgały w końcu września 252 mln zł i były o 24 proc. większe niż rok wcześniej.

Aktualizacja: 24.02.2017 03:15 Publikacja: 26.11.2011 00:28

Gminy coraz częściej nie płacą na czas

Foto: Bloomberg

Dla nas niezwykle bolesny okazał się kryzys na rynku nieruchomości – mówi Robert Skraburski, wójt gminy Rewal (Zachodniopomorskie), której zaległości wobec firm to ok. 5,8?mln złotych (a zobowiązania wymagalne ogółem wynoszą 7,6 mln złotych). – Liczymy, że do końca grudnia je zapłacimy. Sądziliśmy, że na wrześniowym przetargu uda się nam sprzedać działki o wartości ok. 10 mln zł, a efekt to ok. 800 tys. zł – wyjaśnia.

Przeterminowane zobowiązania wobec dostawców towarów i usług w gminie Pątnów wynoszą 5,4 mln zł. Wójt Edward Kiedos wyjaśnia, że to skutek przeinwestowania przez poprzednie władze powiatu. – Zalegamy z płatnościami wobec firm, które prowadziły prace przygotowawcze do inwestycji, wobec samych wykonawców robót budowlanych, ale też z tytułu bieżących dostaw – np. energii elektrycznej – przyznaje wójt, choć podkreśla, że i tak większość długów udało się już spłacić.

Część przedsiębiorstw z Pątnowa, nie czekając, aż samorząd pozbędzie się kłopotów, sprzedała swoje faktury.

Nieco inna jest sytuacja w Szczecinie (11,5 mln zł zaległych zobowiązań). Jak wyjaśnia Stanisław Lipiński, skarbnik miasta, dług powstał, ponieważ wspólnoty mieszkaniowe, przestraszone stanem finansów publicznych, zażyczyły sobie wcześniejszych wypłat dotacji do funduszu remontowego.

– Docierają do nas sygnały, że samorządy mają problemy z regulowaniem na czas płatności – przyznaje Marek Michałowski, szef Polskiego Związku Pracodawców Budownictwa.

Wojciech?Malusi, prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa, uważa, że problem przeterminowanych długów w samorządach może dotykać przede wszystkim mniejszych firm. – Przy dużych inwestycjach, których wykonawcami są zwykle większe przedsiębiorstwa, miasta i gmina raczej wcześniej zabezpieczają pieniądze – twierdzi Malusi.

Jak się okazuje, generalnie samorządy płacą firmom wykonawczym później niż np. GDDKiA. W wypadku jednostek samorządowych średni termin płatności to ok. 48 dni. Dyrekcja płaci w ciągu 40 dni.

Samorządy mają też problemy z regulowaniem na czas zobowiązań wobec ZUS czy NFZ. Problem dotyczy głównie powiatów. Jak wyjaśniają starostowie, to skutek przejmowania przeterminowanych długów likwidowanych szpitali, które powiaty zobowiązują się spła-cać.

W sumie zobowiązania wymagalne samorządów wynosiły na koniec września prawie 0,5 mld złotych, o 48 proc. więcej niż rok wcześniej.

Gospodarka krajowa
NBP w październiku zakupił 7,5 ton złota
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego