Ponad 5 mld zł deficytu po styczniu

W styczniu budżet zebrał 9,2 proc. rocznych dochodów i wydał 9,8 proc. rocznych wydatków. Deficyt wyniósł 5,28 mld zł i jest to 15,1 proc rocznego długu

Tak wynika z szacunkowego wykonania budżetu, jakie przedstawił resort finansów.

Z danych MF wynika, że dochody wyniosły 26,99 mld zł w tym: podatkowe wyniosły ponad 25,3 mld zł, a niepodatkowe – 1,63 mld zł.  Budżet zaś wydał 32,27 mld zł.

Z informacji resortu wynika, że budżet centralny wsparł Fundusz Ubezpieczeń Społecznych prawie 67mld zł (17,5 proc. rocznej dotacji). Samorządy terytorialne dostały zaś ponad 13 proc tegorocznej subwencji – 6,85 mld zł.

W porównaniu z ubiegłym rokiem  dochody zbierane są w nieco wyższym tempie. Za to wydatki rosną szybciej o ponad 1 pkt. proc.

W styczniu ubiegłego roku deficyt niespełna dwa razy niższy (ok. 2,75 mld zł) i stanowił ok. 7 proc. rocznego limitu.

Trudno jest ocenić styczniowe wykonanie budżetu ponieważ ministerstwo finansów nie przedstawiło ani wykonania budżetu za cały rok, ani tez nie zaprezentowało harmonogramu deficytu  na ten rok.

Aleksandra Świątkowska, ekonomistka BOŚ zwraca uwagę na to, iż styczniowy deficyt był wyższy niż średni wynik z poprzednich lat, ale nie na tyle wysoki, aby wskazywać na duże ryzyko dla wykonania rocznego planu deficytu. -  Wyższy nominalny poziom deficytu budżetowego wynika z wysokich procentowo (jako procent planu rocznego) dotacji do funduszy celowych (FUS, FER), co może być pierwsza oznaką ryzyk dla wykonania tego planu z tytułu bardzo optymistycznej prognozy MF dot. sytuacji na rynku pracy – zauważa ekonomistka, ale natychmiast dodaje, że dane z jednego miesiąca, to zdecydowanie zbyt mało, aby wysuwać jednoznaczne wnioski.