Po rewizji koszyka przeciętnych wydatków rodzin w zeszłym roku nie zmieniono danych za styczeń i ostatecznie w lutym ceny wzrosły o 0,4 proc. w skali miesiąca. Choć zmniejsza się tempo podwyżek żywności, jej ceny rosły w ciągu miesiąca najszybciej (o 0,8 proc.). Wzrósł udział wydatków na użytkowanie mieszkania i nośników energii, a także żywności, napojów bezalkoholowych i alkoholowych. Mniej wydawaliśmy na restauracje i hotele, odzież i obuwie oraz usługi w zakresie łączności.
Jak zauważają analitycy, w zrewidowanym koszyku zwiększył się udział wydatków na produkty i usługi, które charakteryzują się sztywnym popytem, co przy wzroście ich cen prowadzi do zwiększonego udziału w wydatkach ogółem. – Podwyższona inflacja ogranicza możliwości konsumpcji gospodarstw domowych – oceniają analitycy Banku Millennium.
Stopy mogą wzrosnąć
– Dane te są nieco zaskakujące w stosunku do oczekiwań i potwierdzają obawy Rady Polityki Pieniężnej, że w najbliższych miesiącach inflacja może pozostać na wysokim poziomie. Nie wydaje się jednak, żeby informacja ta mogła wpłynąć na nadchodzące decyzje RPP– uważa Ignacy Morawski, główny ekonomista Polskiego Banku Przedsiębiorczości. Dodaje, że ryzyko podwyżki stóp – mimo że niskie – nieco wzrosło.
Ceny spadną albo nie
Ekonomiści nie są zgodni w przewidywaniach, jak będzie wyglądała ścieżka inflacyjna w kolejnych miesiącach. Część z nich spodziewa się stopniowego, ale stałego obniżania. Inni zastanawiają się, czy w drugiej połowie roku znowu ceny nie będą rosły. – Bardzo prawdopodobne, że po wygaśnięciu korzystnych efektów bazy z ubiegłego roku pojawią się takie miesiące, np. czerwiec, gdzie powracać będzie ona na wyższe poziomy. Tym bardziej że w tym miesiącu rozpoczyna się w Polsce Euro 2012 – ocenia Monika Kurtek z Banku Pocztowego. Ministerstwo Finansów przewiduje, że inflacja wyraźnie się zmniejszy, do poziomu poniżej 4 proc.
– Pytanie, czy w wyniku utrzymywania się inflacji na wysokim, istotnie powyżej celu inflacyjnego, poziomie pojawi się presja płacowa – zastanawia się Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan i dodaje, że informacje z przedsiębiorstw wskazują, że takie zagrożenie nie istnieje.