Szacunkowe wykonanie budżetu po czterech miesiącach tego roku pokazuje, że dochody państwa wynoszą już prawie 94 mld zł i zostały zrealizowane w 32 proc., czyli podobnie jak w ubiegłym roku. Lepiej niż przed rokiem idą wpływy z podatku CIT; sięgnęły już 11,6 mld zł (43,5 proc. planu). Dochody z PIT wyniosły 31,6 proc., co jest nieco lepszym wynikiem niż w roku 2011.
Nieco gorsze okazało się wykonanie dochodów z podatków pośrednich – po kwietniu sięga niecałych 32 proc. Rok wcześniej było to ponad 33 proc. – Słabsze wykonanie w tej kategorii nieco zaskakuje, biorąc pod uwagę utrzymujący się w tym roku wysoki wskaźnik inflacji – mówi Łukasz Tarnawa z BOŚ Banku.
Szybciej niż przed rokiem rosły natomiast wydatki budżetu państwa. Po czterech miesiącach wynoszą ponad 36 proc. planu. Rok temu było to niespełna 35 proc. Największe zaawansowanie wydatków odnotowano w obsłudze długu zagranicznego (58,3 proc.), ale było ono podobne, jak w roku ubiegłym. Więcej wydaliśmy natomiast na obsłużenie naszego zadłużenia krajowego.
– Te dane potwierdzają potencjalne zagrożenie wykonania założeń resortu w zakresie podatków pośrednich, podatku dochodowego od osób fizycznych oraz wydatków po stronie funduszy celowych. Zwłaszcza że słabsza będą konsumpcja prywatna i sytuacja na rynku pracy – wymienia Tarnawa.