RPP: bez przerwy w obniżkach stóp

Władze monetarne tną koszt pieniądza małymi krokami. Przyznają, że?spowolnienie gospodarki jest znaczące, ale nie dramatyczne.

Aktualizacja: 13.02.2017 04:20 Publikacja: 06.12.2012 05:00

Prezesa NBP?Marka Belkę niepokoi spadek konsumpcji

Prezesa NBP?Marka Belkę niepokoi spadek konsumpcji

Foto: Archiwum

Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe o 25 pkt bazowych. Główna spadła do 4,25 proc. Takiej samej skali cięcie miało miejsce miesiąc temu.

Rada nie zaskakuje

Decyzja była zgodna z tym, czego oczekiwał rynek. Choć część analityków nie wykluczała mocniejszego cięcia, po tym, jak dane z gospodarki pokazały mocne hamowanie konsumpcji. Marek Belka, prezes NBP, przyznał, że jest to sygnał, płynący z gospodarki, który niepokoi go najbardziej. Za stopniowym łagodzeniem polityki pieniężnej przemawia jednak fakt, że większość członków Rady ocenia osłabienie koniunktury jako znaczące, ale nie dramatyczne.

Zdaniem Marka Belki, scenariusz recesyjny dla polskiej gospodarki jest mało prawdopodobny. – Gdyby doszło do recesji, należałoby odpowiednio dostosować nie tylko politykę pieniężną, ale i gospodarczą – podkreślił.

W styczniu kolejne cięcie?

Komunikat, w którym RPP uzasadnia wczorajszą decyzję, wyraźnie otwiera drzwi do dalszych cięć stóp procentowych. – To sugestia o bardzo prawdopodobnej kolejnej obniżce – przyznaje Belka. Zwłaszcza że sygnałów ożywienia gospodarczego na horyzoncie nie widać, a inflacja spada. W komunikacie pojawiło się nawet zdanie o tym, że w najbliższych latach dynamika PKB pozostanie umiarkowana, co może oznaczać, że inflacja może się obniżyć poniżej celu inflacyjnego 2,5 proc. – Spodziewam się, że inflacja znajdzie się w okolicach celu już w grudniu, a w pierwszym półroczu 2013 roku może kształtować się lekko poniżej 2,0 proc. – przyznaje Wojciech Matysiak z Banku Pekao.

Po wczorajszej decyzji RPP, analitycy spodziewają się kolejnej obniżki już w styczniu. – Rada jest gotowa do dalszego luzowania polityki pieniężnej. Głosy wzywające do wstrzymania się z głębszymi obniżkami mogą znaleźć się w mniejszości – mówi Ignacy Morawski z PBP Banku. Z dalszymi ruchami władze monetarne mogą potem czekać do marca, kiedy poznamy nową projekcję inflacyjną. Morawski prognozuje, że do połowy przyszłego roku stopy spadną jeszcze o 75 pkt. Takie są też oczekiwania większości analityków, ankietowanych przez „Parkiet".

Ulga dla kredytobiorców

Wczorajsze cięcie stóp to dobra wiadomość dla posiadaczy kredytów złotowych. Trzymiesięczna stopa WIBOR, od której wysokości zależy wysokość płaconych rat, spadła do 4,40 proc. Jak wylicza Marcin Zienkiewicz z porównywarki finansowej Comperia.pl, osoba, która zaciągnęła w styczniu 2009 r. kredyt na 300 tys. zł na 30 lat, zaoszczędzi na racie 134 zł miesięcznie. Dodatkowo kilka banków obniży oprocentowanie kart kredytowych, które nie może przekroczyć czterokrotności stopy lombardowej, czyli aktualnie 23 proc.

Jest i druga strona medalu. Obniżka stóp będzie widoczna?na rynku lokat bankowych. Ich oprocentowanie może się zmniejszać. A to oznacza niższy?zysk dla tych, którzy właśnie tam trzymają swoje oszczędności.

[email protected]

Gospodarka krajowa
Agencja S&P nie zmieniła ratingu Polski
Gospodarka krajowa
NBP ma już ponad 509 ton złota, więcej niż EBC
Gospodarka krajowa
Tempo podwyżek płac w gospodarce wciąż hamuje. Dane są najsłabsze od trzech lat
Gospodarka krajowa
Kolejna obniżka stóp procentowych w czerwcu pod znakiem zapytania
Materiał Promocyjny
Banki muszą wyjść poza strefę komfortu
Gospodarka krajowa
Prezes NBP Adam Glapiński: Wątpliwa kolejna obniżka stóp procentowych w czerwcu
Gospodarka krajowa
Gołębia Rada coraz mniej lęka się inflacji i ścina stopy procentowe