Propozycję, która ma zapobiec uchylaniu się od płacenia podatków, przedstawił w środę podczas Forum Ekonomicznego w Krynicy w wykładzie zatytułowanym „Nowy pakt gospodarczy".
Jak wyjaśnił, na głównym parkiecie transakcje miałyby być opodatkowane w wysokości 1 proc., a na „parkietach wtórnych" – 0,5 proc.
– To jest przedsięwzięcie, które ma stosunkowo niewielki wymiar finansowy, bo obroty polskiej giełdy netto to nie są jakieś gigantyczne obroty. Ale przede wszystkim ma to likwidować ślepotę polskiego państwa i umożliwić zapobieganie tym wszystkim zabiegom, które zmierzają do tego, żeby po prostu nie płacić podatków – powiedział.
Jak dodał, w ramach tego samego planu PiS chce wprowadzenia 1-proc. podatku obrotowego dla sieci handlowych.
To nie koniec podatkowych planów prezesa PiS. – W nadzwyczajnej ustawie kryzysowej PiS zaproponuje wprowadzenie trzeciej stawki podatkowej – 39 proc., z dużymi odpisami na inwestycje – oświadczył. Jak mówił, chodzi o to, by stworzyć w warunkach kryzysu „nieco ostrzejszy system podatkowy" dla najlepiej zarabiających, ale z drugiej strony zachęcić objętą trzecią stawką grupę do inwestowania w środki trwałe. Kaczyński wyjaśnił, że 39-proc. stawką byliby objęci też ci, którzy dziś zarabiają bardzo dużo, a płacą 19-proc. podatek.