Ze spożyciem zbliżającym się do 1 kg rocznie na osobę Polska zajmuje czwarte miejsce w Europie. Wyprzedzają nas tylko Irlandczycy, Brytyjczycy i Rosjanie – podaje Euromonitor International.

W przeciwieństwie do pozostałych krajów z herbacianej czołówki Europy Polacy piją nie tylko dużo tradycyjnej czarnej herbaty, ale także sięgają po smakowe warianty. Nielsen szacuje, że od czerwca 2014 r. do maja 2015 r. Polacy wydali na herbaty czarne niespełna 540 mln zł, co nadal daje 44 proc. rynku herbaty. Ich sprzedaż maleje jednak o 1–2 proc. rocznie.

Herbaty smakowe, czyli ziołowe, zielone, czerwone, czarne aromatyzowane oraz owocowe, dzieli od czarnych już tylko nieco ponad 1 pkt proc., a to oznacza, że wydatki na nie sięgają 517 mln zł. Przedstawiciele branży nie wykluczają nawet, że za kilka lat to właśnie one będą miały dominującą pozycję w naszym kraju. Szansę na dalszy rozwój polskim producentom herbaty dają nie tylko innowacje, ale także eksport.