W porównaniu do marca, wskaźnik ten (ESI) wzrósł o 1,6 pkt, do 101,4 pkt. To odczyt powyżej długoterminowej średniej na poziomie 100 pkt.
Obliczane przez KE dla wszystkich państw UE wskaźniki ESI bazują na ankietach wśród przedsiębiorców i konsumentów. Wyrażają ich ocenę bieżącej sytuacji ekonomicznej oraz perspektyw jej rozwoju.
Wysoki odczyt ESI w Polsce „potwierdza nasze przypuszczenia, że słabość gospodarki widoczna w danych z ostatnich kilku miesięcy okaże się przejściowa" – zauważył w komentarzu do danych KE William Jackson, ekonomista ds. rynków wschodzących w firmie analitycznej Capital Economics.
Z danych KE wynika, że w kwietniu wyraźnie poprawiły się nastroje polskich konsumentów. Wśród przedsiębiorstw, więcej optymizmu niż w marcu widać w sektorach usługowym oraz budowlanym. Nieznacznie pogorszyły się jednak nastroje w przemyśle i handlu.
„Wygląda na to, że wzrost ESI w Polsce napędzają przedsiębiorstwa zorientowane na konsumentów, co może odzwierciedlać poprawę sytuacji na rynku pracy oraz poluzowanie polityki fiskalnej" – zauważył Jackson, odnosząc się do uruchomionego w kwietniu programu Rodzina 500+.