Polityka pieniężna: NBP tnie prognozy

Ekonomiści z Narodowego Banku Polskiego wyraźnie obniżyli prognozy wzrostu polskiej gospodarki, ale Rada Polityki Pieniężnej nie wykorzystała tego jako pretekstu do obniżki stóp procentowych.

Publikacja: 07.07.2016 06:00

Stopa referencyjna NBP od marca ub.r. wynosi 1,5 proc. „Rada podtrzymuję ocenę, że w świetle dostępnych danych i prognoz obecny poziom stóp procentowych sprzyja utrzymaniu polskiej gospodarki na ścieżce zrównoważonego wzrostu oraz pozwala zachować równowagę makroekonomiczną" – oświadczyła RPP w komunikacie kończącym jej lipcowe posiedzenie, pierwsze pod przewodnictwem nowego prezesa NBP Adama Glapińskiego.

Nowe prognozy Instytutu Ekonomicznego NBP, które członkowie RPP poznali podczas zakończonego w środę posiedzenia, nie są ich zdaniem przesłanką dla obniżki stóp, choć są wyraźnie ostrożniejsze od poprzednich. Model ekonometryczny NBP (NECMOD) sugeruje obecnie, że tempo wzrostu PKB z 50-proc. prawdopodobieństwem znajdzie się w tym roku między 2,6 a 3,8 proc. (środek tego przedziału to 3,2 proc.) zamiast między 3 a 4,5 proc. (3,8 proc.), jak wskazywał w marcu. W przyszłym roku najbardziej prawdopodobne tempo wzrostu gospodarki to 3,5, zamiast 3,7 proc., a w 2018 r. 3,2 zamiast 3,3 proc.

– Większość członków RPP uważa, że tempo wzrostu PKB będzie wyższe, niż sugeruje NECMOD. Ja sądzę, że w tym roku wzrost PKB wyniesie raczej 3,6 proc. – powiedział na konferencji prasowej po posiedzeniu RPP Glapiński. – Na modele ekonometryczne trzeba nałożyć korektę ekspercką – tłumaczył. Z kolei Łukasz Hardt, jeden z obecnych na konferencji prasowej członków RPP, zauważył, że w przedziale, w którym z 50-proc. prawdopodobieństwem znajdzie się w tym roku wzrost PKB, mieści się wciąż 3,8 proc. To jest tempo wzrostu, które założył w ustawie budżetowej rząd.

Glapiński przyznał, że martwi się konsekwencjami Brexitu, ale na razie nic nie wskazuje na to, aby wydarzenie to miało silnie wpłynąć na polską gospodarkę. – Brexit nie dotknie polskiej gospodarki w ogóle lub w znikomym stopniu. Będzie się to wiązało głównie z jego psychologicznymi efektami, czyli wzrostem niepewności, która może wpływać na inwestycje – powiedział prezes NBP.

Instytut Ekonomiczny NBP zrewidował też w dół prognozy dynamiki cen, ale nieznacznie. Obecnie jego model sugeruje, że najbardziej prawdopodobna średnioroczna dynamika cen w tym roku to -0,6 proc. (to środek przedziału, w którym znajdzie się ona z 50-proc. prawdopodobieństwem) zamiast -0,4 proc. W 2017 r. ceny mają już rosnąć w średnim tempie 1,3 proc. rocznie, a w 2018 r. w średnim tempie 1,5 proc.

Spośród 23 ankietowanych przez „Parkiet" ekonomistów (i zespołów) tylko jeden ocenia, że w tym roku dojdzie jeszcze do obniżki stóp procentowych. Reszta spodziewa się, że pozostaną one na obecnym poziomie co najmniej do połowy 2017 r.

Gospodarka krajowa
RPP obniżyła stopy procentowe, ekonomiści komentują. "Rozsądna decyzja"
Materiał Promocyjny
Tech trendy to zmiana rynku pracy
Gospodarka krajowa
Stopy procentowe w dół o 50 punktów bazowych. RPP nie zaskoczyła
Gospodarka krajowa
Polski przemysł motoryzacyjny zaczyna się kurczyć
Gospodarka krajowa
Rusza posiedzenie RPP. Brak obniżki stóp procentowych będzie sensacją
Materiał Promocyjny
Lenovo i Motorola dalej rosną na polskim rynku
Gospodarka krajowa
PMI dla polskiego przemysłu w dół. Optymizm w branży dawno tak nie tąpnął
Gospodarka krajowa
Inflacja w Polsce wyraźnie w dół. Jest najniższa od miesięcy