Szydło: program 500 plus nie jest na kredyt

Nie zaciągnęliśmy żadnego kredytu na program 500 plus, lecz zainwestowaliśmy w przyszłość Polski i polskich rodzin - powiedziała w środę podczas konferencji prasowej szefowa rządu Beata Szydło. 5 mld złotych w trzy miesiące - tyle kosztowało funkcjonowanie programu Rodzina 500 plus.

Publikacja: 13.07.2016 15:23

Premier Beata Szydło zapowiedziała w środę, że prawdopodobnie w przyszłym tygodniu rząd przyjmie opi

Premier Beata Szydło zapowiedziała w środę, że prawdopodobnie w przyszłym tygodniu rząd przyjmie opinię o prezydenckim projekcie obniżenia wieku emerytalnego zakładającym możliwość przechodzenia na emeryturę kobiet w wieku 60 lat i mężczyzn w wieku 65 lat

Foto: Fotorzepa, Robert Gardziński Robert Gardziński

Premier zareagowała tak na pytania dziennikarzy o słowa wicepremiera Mateusza Morawieckiego. "Gazeta Wyborcza" przedstawiła relację z poniedziałkowego spotkania Morawieckiego z sympatykami i członkami PiS w Bydgoszczy. "Państwu bardziej niż konsumpcja potrzebne są inwestycje i oszczędności. A przypominam, że 500 plus jest na kredyt. Zadłużyliśmy się o dodatkowe 20 mld zł, bo chcemy promować dzietność. Jesteśmy we własnym gronie i nie musimy mówić sobie tylko pięknych słów" - cytowała ministra "GW".

"Pan minister Morawiecki również wczoraj powiedział, że to jest bardzo ważny, najważniejszy program" - zauważyła Szydło. "Ja powiem tylko tyle: myśmy nie zaciągali żadnego kredytu, jeżeli chodzi o 500 plus, (...) myśmy zainwestowali 500 plus w przyszłość Polski i polskich rodzin" - podkreśliła.

Mówiła, że ludzie dziękują jej za program 500 plus i to sprawia jej "największą satysfakcję i radość". "A jeżeli chodzi o wskaźniki makroekonomiczne, to wierzę Pawłowi Szałamasze", ministrowi finansów - dodała premier.

Pytana, czy rozmawiała już z Morawieckim o jego wypowiedzi i czy dostał reprymendę za niefortunne słowa, powiedziała: "Dajmy pracować Mateuszowi Morawieckiemu; on jest dziś na spotkaniu na Pomorzu (...) wykonuje bardzo dobrą pracę. Mateusz Morawiecki jest skoncentrowany na przygotowaniu i wprowadzeniu planu rozwoju - ambitnego, ale też wymagającego już przełożenia na język konkretów. Czekamy na te konkretne projekty ustaw. To jest ciężka praca. Więc pozostawmy premierowi Morawieckiemu te działkę".

Do rodzin trafiło prawie 5 mld zł

Ponad 2,6 mln wniosków złożono w ramach rządowego programu "Rodzina 500 plus"; do rodzin trafiło już prawie 5 mld złotych - poinformowała szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska. Najwięcej wniosków złożono w Warszawie (101,9 tys.), Krakowie (42,4 tys.), Łodzi (37,1 tys.) oraz we Wrocławiu (33,1 tys. wniosków).

Minister poinformowała również, że do obsługi programu gminy zatrudniły dodatkowo 5,3 tys. osób, z czego 4,3 tys. na podstawie umowy o pracę. "Pozostałą część osób zatrudniono na umowy cywilno-prawne" - powiedziała.

- Kto krytykuje program Rodzina 500 plus, nie ma wyobraźni, albo jest bezdusznym technokratą - powiedziała premier Beata Szydło na konferencji.

-  Projekt Rodzina 500 plus, który wspiera polskie rodziny, podnosi ich poziom życia i przywraca im godność. Najważniejszą inwestycją jest ta w rodziny i dzieci. To jest przyszłość Polski - dodała.

Premier podkreśliła, że program 500 plus pozostanie priorytetem rządu. Zapowiedziała kolejne programy wsparcia rodzin.

"Źródłem finansowania 500 Plus są dochody budżetowe"

Szałamacha na tej samej konferencji prasowej podkreślił, że jako minister finansów swoje wypowiedzi musi opierać na twardych danych liczbowych. "Nie wiem skąd te 20 mld (...) w bieżącym roku. Pani minister Rafalska potwierdzi, program jest zabudżetowany na ok. 17 mld zł, natomiast w przyszłym roku, w związku z tym, że będzie obowiązywał przez cały rok kalendarzowy, będzie wyższa kwota. W związku z tym tu już jest pierwsza rozbieżność" - zauważył.

Wskazywał, że program finansowany jest tak, jak wszystkie wydatki budżetowe. "Nie ma czegoś takiego, jak odrębna ścieżka finansowania programu 500 plus (...). Źródłem finansowania są dochody budżetowe, zarówno dochody podatkowe, jak i pozapodatkowe z dywidend, ze sprzedaży praw do emisji CO2 i w związku z tym w całym budżecie jest także ujęta rezerwa na finansowanie programu 500 plus" - wyjaśniał.

"Opierajmy swoje wypowiedzi na twardych danych, na liczbach po prostu" - podkreślił szef resortu finansów.

Dzięki 500 plus PKB wzrośnie

Program 500 plus będzie miał pozytywny wpływ na tempo wzrostu gospodarczego w Polsce, dzięki niemu PKB wzrośnie o 0,5 pkt proc. - poinformował natomiast minister finansów Paweł Szałamacha. - Szacowaliśmy, że ten impuls popytowy przyniesie w bieżącym roku 0,5 pkt proc. we wzroście PKB. Oczywiście ostateczne dane będziemy znali na początku przyszłego roku, bo PKB czy zjawiska gospodarcze składają się z wielu czynników. Zarówno odchylenia w górę następują, jak i w dół - powiedział.

W przyszłym tygodniu opinia rządu ws. wieku emerytalnego

Premier zapowiedziała, że prawdopodobnie w przyszłym tygodniu rząd przyjmie opinię o prezydenckim projekcie obniżenia wieku emerytalnego zakładającym możliwość przechodzenia na emeryturę kobiet w wieku 60 lat i mężczyzn w wieku 65 lat.

Prace nad projektem zgłoszonym przez Andrzeja Dudę toczą się obecnie w Sejmie.

"Komitet Stały Rady Ministrów podjął w tej chwili opinię co do projektu pana prezydenta. (...) Ta opinia Komitetu Stałego jest pozytywna" - przypomniała premier. "Myślę, że w najbliższym tygodniu będzie jeszcze wydana opinia przez Radę Ministrów" - dodała.

"Nie sądzę, żeby ona znacząco odbiegała od opinii Komitetu Stałego" - powiedziała premier pytana, czy opinia będzie zawierała związkową propozycję, by na emeryturę można było przejść po przepracowaniu 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn, bez względu na wiek.

Rada Ministrów miała już w tym tygodniu zdecydować o opinii, ale wykreślono ją przed wtorkowym posiedzeniem. Szydło zapewniła wcześniej, że jej celem i założeniem jest przyjęcie ustawy zmieniającej wiek emerytalny do końca roku.

Pytana, czy w przyszłorocznym budżecie znajdą się środki zarówno na program 500 plus, jak i obniżenie wieku emerytalnego, powiedziała, że prace nad projektem budżetu trwają.

"Cały czas trwają prace już na rok przyszły. Rozpoczynamy już takie bardzo konkretne prace, będziemy rozmawiali o tym, jakie projekty, jakie priorytety w przyszłorocznym budżecie mają się znaleźć" - powiedziała.

"Na pewno tym priorytetem będzie +Rodzina 500 plus+ i na pewno wywiążemy się ze zobowiązania naszego - chyba nawet pierwszego - które było wcześniej deklarowane, obniżenia wieku emerytalnego" - zapewniła premier. "To zobowiązanie również zrealizujemy" - dodała.

Dodała, że celem rządu jest również "ścisła dyscyplina finansowa". "Naszą ambicją jest to, żeby wskaźniki budżetu państwa, wskaźniki finansów publicznych były jak najlepsze" - dodała premier.

30 czerwca Komitet Stały RM rekomendował rządowi pozytywną opinię o prezydenckim projekcie ws. obniżenia wieku emerytalnego. Resort finansów chce powiązać wiek ze stażem pracy - 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn. Miałby to być dodatkowy - poza wiekiem - element. Oznacza to, że aby przejść na emeryturę, trzeba by było spełnić zarówno kryterium wiekowe, jaki i stażu pracy.

W założeniach do budżetu na 2017 r. minister finansów Paweł Szałamacha zapisał propozycję, by wcześniejsza emerytura - którą przewiduje projekt prezydenta Andrzeja Dudy i nad którym pracuje Sejm - była powiązana ze stażem pracy. Takie rozwiązanie miałoby pozwolić na utrzymanie deficytu finansów publicznych poniżej progu 3 proc., jeśli sfera budżetowa miałaby uzyskać w 2017 r. podwyżki płac.

Związki zawodowe postulują wprowadzenie możliwości przechodzenia na emeryturę po przepracowaniu 35 lat przez kobiety i 40 lat przez mężczyzn, traktując ten staż jako osobną przesłankę do uzyskania prawa do emerytury.

Prezydencki projekt nie zawiera takich zapisów - ani jako osobnego kryterium przejścia na emeryturę, ani jako powiązanego z obniżonym wiekiem emerytalnym. Obecnie wiek przejścia na emeryturę jest stopniowo podwyższany do 67 lat, niezależnie od płci. W 2020 r. mężczyźni mają przechodzić na emeryturę w tym wieku, a kobiety w 2040 r.

Premier Beata Szydło oraz ministrowie rodziny Elżbieta Rafalska i finansów Paweł Szałamacha podsumowali pierwszy etap obowiązywania programu "Rodzina 500 plus".

Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację