Energetyka: Spory resortów wokół węgla brunatnego

Ministerstwa Energii i Rolnictwa mają inne wizje rozwoju dla ziemi leżącej w pasie od centrum Polski przez Wielkopolskę aż po Lubuskie. Leżą tam pokłady węgla brunatnego.

Aktualizacja: 06.02.2017 14:36 Publikacja: 27.10.2016 06:00

Paliwo to – na razie najtańsze, ale też najbardziej emisyjne – wykorzystywane jest dziś w elektrowniach dostarczających jedną czwartą mocy w systemie. Ale w krótkim czasie może zostać zmarginalizowane. Stanie się tak, jeśli nie będzie nowych odkrywek. O takich myśli dziś np. PGE (złoże Złoczew i Gubin) oraz ZE PAK (Ościsłowo i Dęby Szlacheckie).

Resort energii zapewnia, że raport z diagnozą stanu zasobów węgla brunatnego, prognozą przyszłego zapotrzebowania na nie oraz niezbędnymi działaniami zapewniającymi znaczny jego udział miksie energetycznym stanie się wsadem do całościowej polityki energetycznej Polski. Ale nie padają żadne terminy.

Na domiar złego minister energii Krzysztof Tchórzewski najwyraźniej nie ma sprzymierzeńca w Krzysztofie Jurgielu, kierującym resortem rolnictwa. – Ministerstwo Energii kilkakrotnie występowało do Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi w związku z problemami dotyczącymi odrolnienia gruntów pod budowę konkretnej odkrywki węgla brunatnego, w ramach uzgadniania projektu miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego – słyszymy w ME. Jego przedstawiciele wskazują na koniec października jako ostatnio podany przez MRiRW termin w sprawie Ościsłowa.

Mimo bliskości terminu resort rolnictwa nie ujawnia konkretów. Tłumaczy, że najpierw decyzję musi podjąć i przekazać wnioskodawcy. Unika też odpowiedzi na pytania o akceptację dla odrolnienia ziemi pod inne odkrywki, np. Dęby Szlacheckie czy Gubin.

Sprawa jest trudna. Zwłaszcza że zorganizowane tam referenda pokazały, że społeczności lokalne nie chcą kopalni.

Argumentów przeciwko nowym odkrywkom ZE PAK dostarcza ekspertyza dla Fundacji Rozwój Tak – Odkrywki Nie, przygotowana przez Michała Wilczyńskiego, byłego głównego geologa kraju. Wykazano w niej, że zysk brutto z kopalni Dęby Szlacheckie wyniesie 1 mld zł w całym okresie jej funkcjonowania. Ale nieodwracalna degradacja obszaru wydobycia i odwodnienie gleby na obszarze 15 gmin zmniejszy dochody rolników o 1,4 mld zł.

A świat idzie w innym kierunku. Międzynarodowa Agencja Energetyczna podaje, że w 2015 r. aż 55 proc. wszystkich zainstalowanych mocy pochodziło z odnawialnych źródeł. Codziennie instalowano 500 tys. paneli słonecznych na świecie, a w Chinach co godzinę stawiano dwie turbiny wiatrowe. Spadały koszty tych technologii. W ciągu kolejnych lat energia ze słońca ma być o jedną czwartą tańsza niż dziś, a z wiatru – o 15 proc. AWK

Gospodarka krajowa
NBP w październiku zakupił 7,5 ton złota
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Inflacja w listopadzie jednak wyższa. GUS zrewidował dane
Gospodarka krajowa
Stabilny konsument, wiara w inwestycje i nadzieje na spokój w otoczeniu
Gospodarka krajowa
S&P widzi ryzyka geopolityczne, obniżył prognozę wzrostu PKB Polski
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Czego boją się polscy ekonomiści? „Czasu już nie ma”
Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego