Jest dobrze, ale może być gorzej

Aż 52 proc. Polaków spodziewa się recesji i chcą mniej wydawać.

Publikacja: 24.10.2019 05:07

Jest dobrze, ale może być gorzej

Foto: Adobestock

Z globalnego badania 2019 IRIS Financial Confidence Survey wynika, że Polacy nadal dobrze oceniają aktualną sytuację gospodarczą. Tylko 14 proc. widzi oznaki recesji, zdaniem 34 proc. jest ogólnie gorzej niż rok temu.

– Na tle innych społeczeństw europejskich są bardzo optymistycznie nastawieni wobec aktualnego stanu gospodarki i też swojej sytuacji ekonomicznej. W tej ocenie przewyższają często obywateli krajów, które zawsze były uważane za zamożne społeczeństwa dobrobytu, jak np. Francja czy Wielka Brytania – mówi Adam Czarnecki z ARC Rynek i Opinia. Firma odpowiadała za polską część badania. – Oczywiście ocena sytuacji zazwyczaj jest bardzo subiektywna i w dużej mierze zależy od punktu odniesienia. Ale wyraźnie widać, że pogorszenie sytuacji ekonomicznej we Francji jest odbierane przez Francuzów niemal jako koniec świata – dodaje.

Sytuacja zmienia się, jeśli chodzi o pytania dotyczące przyszłości. Ponad 50 proc. uważa, że recesja nadejdzie w ciągu kilku miesięcy i – co więcej – już zaczynają się do niej szykować, a niektórzy odczuwają już, iż ich sytuacja jest gorsza. Ponad 50 proc. już ogranicza wydatki na jedzenie poza domem czy ubrania.

– Polacy czują wzrost cen, w naszym ostatnim badaniu mówiło o tym ponad 90 proc. ankietowanych. Nie do końca pokazują to jednak dane o inflacji powstające w oparciu o koszyk cen pewnej grupy produktów, niemniej na zachowania w sklepie może to już mieć wpływ – mówi Agnieszka Górnicka, prezes firmy badawczej Inquiry Research. We wrześniowym badaniu firmy aż 62 proc. Polaków uznało, że ceny żywności wzrosły zdecydowanie, a zdaniem kolejnych 31 proc. trochę. Tylko 1 proc. widzi ich spadek, co pokazuje, że dla rosnącej grupy ten problem będzie narastał.

O tym, że Polacy zaczynają zaciskać pasa, świadczyć mogą ostatnie wyniki sprzedaży detalicznej. W sierpniu jej wzrost wyraźnie wyhamował, co ekonomiści powszechnie uważali za zjawisko jednorazowe. We wrześniu odbicia jednak nie było. – Być może nastąpiła pewna zmiana zwyczajów konsumpcyjnych gospodarstw domowych i na fali ich rosnących dochodów w większym stopniu rośnie konsumpcja usług, które w statystykach sprzedaży detalicznej nie są ujmowane – komentował Grzegorz Maliszewski, główny ekonomista banku Millennium. Nawiązał do tego, że sprzedaż detaliczna jest mierzona tylko w dużych sklepach, zatrudniających co najmniej dziesięć osób i dotyczy głównie towarów. Dlatego nawet gdyby spowolnienie wzrostu sprzedaży detalicznej się przedłużało, nie musi zwiastować spowolnienia szeroko rozumianej konsumpcji, jednej ze składowych PKB. Ta w ocenie większości ekonomistów będzie nadal dynamicznie się zwiększała.

GG Parkiet

Ekonomiści z PKO BP, którzy nowe prognozy dla polskiej gospodarki opublikowali w środę, oczekują, że w tym roku wydatki konsumpcyjne gospodarstw domowych wzrosną o 4,3 proc., czyli tak samo, jak w ub.r., a w 2020 r. nawet o 4,5 proc. Za takim scenariuszem zdają się przemawiać ankietowe badania GUS. Wskaźnik ufności konsumenckiej, który odzwierciedla m.in. ocenę sytuacji finansowej gospodarstw domowych i oczekiwania co do jej zmian, a także skłonność do dokonywania ważnych zakupów, we wrześniu znalazł się na rekordowym poziomie 10,2 pkt, a w październiku obniżył się tylko nieznacznie (do 9,3 pkt). Niepokojącym akcentem w październikowym odczycie jest nasilenie się do poziomu najwyższego od 2,5 lat obaw o wzrost bezrobocia. Może to jednak być przejściowy skutek licznych w mediach ostrzeżeń, że taką konsekwencję będą miały zapowiadane przez rząd gwałtowne podwyżki płacy minimalnej. Ankietowani przez „Parkiet" i „Rz" ekonomiści przeciętnie przewidują, że za rok stopa bezrobocia będzie na takim samym poziomie jak obecnie (około 5,1 proc.). PM, GS

Gospodarka krajowa
Ludwik Kotecki, członek RPP: Nie wiem, co siedzi w głowie prezesa Glapińskiego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Gospodarka krajowa
Kolejni członkowie RPP mówią w sprawie stóp procentowych inaczej niż Glapiński
Gospodarka krajowa
Ireneusz Dąbrowski, RPP: Rząd sam sobie skomplikował sytuację
Gospodarka krajowa
Sławomir Dudek, prezes IFP: Polska ma najwyższy przyrost długu w Unii
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Gospodarka krajowa
Wydatki świąteczne wciąż rosną, choć wolniej
Gospodarka krajowa
NBP: Aktywa rezerwowe wzrosły o 21 proc. rdr w listopadzie