Reklama
Rozwiń

Najsilniejszy wzrost gospodarczy od trzech lat

PKB Polski urósł realnie w trzecim kwartale o 3,7 proc. r/r – podał w czwartek GUS w szybkim szacunku. Był to odczyt zgodny ze średnimi prognozami ekonomistów dla „Parkietu”.

Publikacja: 14.11.2025 06:00

Najsilniejszy wzrost gospodarczy od trzech lat

Foto: Bloomberg

Polska gospodarka w trzecim kwartale urosła w ujęciu rocznym najsilniej od trzech lat (trzeciego kwartału 2022 r.), czyli od czasu, gdy w danych wygasał efekt silnego ożywienia pocovidowego. Względem drugiego kwartału br., polska gospodarka urosła o 0,8 proc. (po wyrównaniu sezonowym).

Silna konsumpcja

Dane na razie mają charakter szczątkowy, więcej szczegółów poznamy 1 grudnia. Można natomiast spodziewać się, że koniunktura jest wciąż pod silnym wpływem dobrej konsumpcji prywatnej. Nastroje konsumenckie w trzecim kwartale były niemal najlepsze od wybuchu pandemii. Mimo hamującego tempa wzrostu przeciętnych wynagrodzeń w gospodarce – 7,5 proc. r/r w trzecim kwartale, najmniej od 4,5 roku – przy średniej inflacji 3 proc. r/r w tym okresie daje to solidny, ponadczteroprocentowy wzrost w ujęciu realnym. Średnio rzecz ujmując realne dochody Polaków już dawno nadrobiły realne straty z okresu najwyższej inflacji w latach 2022-2023, acz stopa oszczędności gospodarstw domowych pozostaje historycznie podwyższona.

Dodatkowo w trzecim kwartale zadziałał z pewnością efekt bazy – w 2024 r. w tym okresie konsumpcja prywatna urosła tylko o 0,2 proc. Średnio ekonomiści spodziewają się, że tym razem spożycie gospodarstw domowych urosło o 4,4 proc. r/r, czyli w podobnym tempie co w drugim kwartale (4,5 proc. r/r).

Siłą polskiej gospodarki jest też produkcja usług. – Mamy relatywnie wysoką elastyczność dochodową popytu w ich przypadku. Rośnie popyt na usługi, nie tylko konsumpcyjne, ale też świadczone na rzecz innych firm – wyjaśnia Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole Bank Polska.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Polska gospodarka „w sam raz”. NBP pokazuje optymistyczny scenariusz do 2027 r.

Wyższy wzrost PKB może być też efektem poprawy w inwestycjach. Ekonomiści czekają na moment, gdy w statystyce zacznie silnie ujawniać się efekt projektów współfinansowanych z KPO (średnia prognoz na trzeci kwartał to wzrost nakładów na środki trwałe o 4,7 proc. r/r). „Ożywienie aktywności inwestycyjnej sygnalizują bardzo dobre dane z przemysłu (w tym solidne wyniki sprzedaży dóbr inwestycyjnych, która we wrześniu wzrosła o 16 proc. r/r) oraz powrót prac inwestycyjnych w budownictwie do wzrostu (+2,4 proc. r/r we wrześniu)” – komentują ekonomiści PKO Banku Polskiego dodając, że wzrost nakładów był prawdopodobnie wciąż nierównomierny, bardziej napędzany wydatkami na maszyny i urządzenia niż na budownictwo oraz bardziej przez duże firmy z udziałem kapitału publicznego niż przez przedsiębiorstwa z kapitałem zagranicznym.

Niemniej rozpęd inwestycji powinniśmy zobaczyć przede wszystkim w 2026 r. – Według naszych szacunków, do wykorzystania z KPO w 2026 r. zostało jeszcze około 66 mld zł, w tym 28 mld zł na inwestycje publiczne. Kwota jest więc gigantyczna – zauważał przy okazji prezentacji nowej projekcji gospodarczej Jacek Kotłowski, dyrektor Departamentu Analiz i Badań Ekonomicznych NBP.

Niemal na pewno natomiast negatywnie na tempo polskiego wzrostu wpłynęło w trzecim kwartale saldo obrotów z zagranicą. To efekt relatywnie dobrej koniunktury gospodarczej w kraju, przy osłabionej za granicą, szczególnie w Niemczech. - Ale widać tam pewne sygnały ożywienia – ocenia Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego.

Coraz większym wsparciem dla tempa wzrostu gospodarczego powinny być z czasem także spadające stopy procentowe. Od maja Rada Polityki Pieniężnej obniżyła je już o 150 punktów bazowych. Widać już sygnały ożywienia w popycie na kredyty mieszkaniowe (jest on najwyższy od czasów programu „Bezpieczny Kredyt 2 proc.”). Dodatkowo banki deklarują luzowanie polityki kredytowej dla konsumentów i firm.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Prognozy MFW: Polska najszybciej rozwijającą się dużą gospodarką Unii Europejskiej

Imponująco na tle UE, ale nie historii

Wzrost PKB Polski jest efektowny na tle innych krajów Unii Europejskiej – pozostajemy w czołówce krajów Wspólnoty. Wstępne szacunki Eurostatu wskazywały, że odsezonowany wzrost gospodarczy w strefie euro w trzecim kwartale wyniósł 1,3 proc., w całej Unii (spośród krajów, z których dane są już znane) 1,5 proc. Prognozy instytucji międzynarodowych, choćby MFW, wskazują, że Polska pozostanie najszybciej rozwijającą się dużą gospodarką Unii również w przyszłym roku.

Z drugiej strony, jest też łyżka dziegciu. – Polska wciąż się dynamicznie rozwija, ale tempo odbicia gospodarczego po kryzysie energetycznym jest najwolniejsze spośród wszystkich dotychczasowych odbić ostatniego trzydziestolecia – komentuje Karol Pogorzelski, ekonomista Pekao.

Przed polską gospodarką w horyzoncie najbliższych kwartałów są dobre perspektywy. Powinna ona kontynuować wzrost w tempie około i ponad 3 proc. rok do roku, jak już od półtora roku. Średnie prognozy ekonomistów dla „Parkietu” zakładają wzrost o 3,5 proc. w tym roku. Niewykluczone, że przyszły rok będzie nawet jeszcze lepszy. Przykładowo, projekcja Narodowego Banku Polskiego przewiduje realny wzrost PKB o 3,7 proc. r/r (i spowolnienie do 2,6 proc. w 2027 r. po wygaśnięciu efektu wzmożonych wydatków z KPO).

Co warto podkreślić, z rzeczonej projekcji NBP wynika, że luka popytowa zaczyna się stabilizować w okolicach zera, tj. polska gospodarka ma rosnąć zgodnie z szacunkami jej potencjału, bez wywoływania presji inflacyjnej. Ta w całym horyzoncie projekcji (do końca 2027 r.) ma utrzymywać się blisko celu inflacyjnego NBP. Wszystko przy niskiej stopie bezrobocia oraz normalizującym się tempie wzrostu płac w gospodarce.

Gospodarka krajowa
Tyle zarobili członkowie zarządu NBP w 2024 r. Bank centralny podał kwoty
Materiał Promocyjny
Rynek europejski potrzebuje lepszych regulacji
Gospodarka krajowa
Są nowe dane GUS o PKB Polski. Wzrost gospodarczy najwyższy od trzech lat
Gospodarka krajowa
Kto zasiądzie w Radzie Fiskalnej? Sejm wybiera ekspertów ds. budżetu
Gospodarka krajowa
Agencja S&P utrzymała rating Polski oraz jego perspektywę
Gospodarka krajowa
Polska gospodarka „w sam raz”. NBP pokazuje optymistyczny scenariusz do 2027 r.
Gospodarka krajowa
Adam Glapiński nie wykluczył kolejnej obniżki stóp procentowych w grudniu
Reklama
Reklama