Chwilowa poprawa czy trwały wzrost

Na rynku pracy w lipcu widać było wyraźną poprawę – pokazały środowe dane GUS. Co prawda zatrudnienie było wciąż mniejsze niż rok wcześniej – o 2,3 proc. – ale w czerwcu spadek wynosił aż 3,3 proc. Takie wyniki pozytywnie zaskoczyły ekonomistów, którzy w ankiecie „Parkietu" spodziewali się spadku średnio o 3,1 proc.

Publikacja: 20.08.2020 05:06

Chwilowa poprawa czy trwały wzrost

Foto: Adobestock

W porównaniu z czerwcem liczba etatów w przedsiębiorstwach zwiększyła się o 1,1 proc., czyli 66,2 tys. To przede wszystkim efekt powrotu pracowników z zasiłków opiekuńczych oraz zwiększania wymiaru etatów, które wcześniej firmy zmniejszały w reakcji na lockdown. Ale firmy przyjmowały też nowych pracowników.

Również polityka płacowa pracodawców okazała się mniej rygorystyczna, niż oczekiwali ekonomiści. Prognozy mówiły o wzroście średniego wynagrodzenia o 2,9 proc. rok do roku, a rzeczywiście było to 3,8 proc. – Spodziewaliśmy się wstrzymywania wypłat premii oraz nagród, ale zgodnie z komunikatem GUS część przedsiębiorstw powróciła do ich wypłacania – komentuje Karol Pogorzelski, ekonomista ING Banku Śląskiego. – Wynik podbiło także wygasanie porozumień o zmniejszeniu płac na czas pandemii, zawieranych często na trzy miesiące od kwietnia do czerwca – wyjaśnia.

Tylko 149 zł za rok czytania.

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Gospodarka krajowa
Inflacja w maju jeszcze niższa. Nie przewidzieli tego nawet najwięksi optymiści
Gospodarka krajowa
Rząd przyjął założenia budżetu na 2026 r.
Gospodarka krajowa
Niewielu Polaków ma dodatkową pracę
Gospodarka krajowa
Kolejna obniżka stóp jesienią, w 2026 r. mniej cięć, niż się spodziewano
Gospodarka krajowa
Włochy w tyle i europejskie zarobki. Ekonomiści Pekao rysują scenariusz dla Polski
Gospodarka krajowa
Rafał Brzoska: Jestem propaństwowym romantykiem, a nie załatwiaczem czyichś interesów