Z drugiej strony tydzień ten będzie nieco skrócony pod względem handlu na wielu rynkach, a w przypadku Wall Street już teraz widać lekki marazm. Co ważniejsze, kluczowe dane z perspektywy rynku akcji i dolara poznamy w Wielki Piątek, kiedy zdecydowana większość rynków będzie zamknięta.
Zmienność na rynkach pobocznych jest naprawdę przeogromna. Wydaje się, że Bitcoin i cały rynek kryptowalut zaczyna wychodzić z ostatniej korekty, czemu sprzyja również nieco słabszy dolar. Furorę na rynku robi kakao, które z perspektywy ostatnich 12 miesięcy zalicza dwukrotnie większy wzrost niż Bitcoin, na poziomie ponad 200%. Do tego wszystkiego wystarczy spojrzeć na GPW, gdzie indeks WIG20 zaliczył bardzo mocny wzrost na poziomie 1,9% podczas dzisiejszej sesji. Z drugiej strony jest to po prostu odbicie po ostatniej dosyć dużej wyprzedaży i wykorzystanie silnej strefy popytowej, która ma miejsce na indeksie. Skoro kontrakty idą w górę, widać również presję wzrostową na szerszym rynku. Dzisiaj taniała jedynie jedna spółka i był to CD Projekt. Zyskiwały nawet spółki, na których zwiększyła się lub pojawiła informacja o krótkiej sprzedaży tych walorów. Krótka sprzedaż pojawiła się m.in. na spółce Budimex, która dopiero co w połowie miesiąca weszła do indeksu WIG20. Z drugiej strony bardzo mocne wzrosty były widoczne na Cyfrowym Polsacie czy PKB Orlen. Co więcej, jedynie 3 spółki (oprócz tracącego CD Projektu) zyskały mniej niż 1%.
Zupełnie inaczej wygląda sytuacja za oceanem. Tam indeksy zaliczają naprawdę bardzo małe zmiany, co może być związane ze zbliżającymi się świętami oraz brakiem nowych bodźców. Te mogą wystąpić w najbliższy piątek. Poznamy inflację PCE oraz kolejną wypowiedź Powella. Z drugiej strony w Wielki Piątek handel na Wall Street nie odbywa się. Na ten moment rynek wycenia ok. 70% prawdopodobieństwo, że Fed zacznie obniżać stopy w czerwcu. Jeśli inflacja zaliczy jednak odbicie większe niż oczekiwane, termin obniżki może się przesunąć.
Przed godziną 18 S&P 500 zyskuje 0,22%, a Nasdaq rośnie o 0,26%. DJIA jest wyżej o 0,24%. W Europie nieco większe wzrosty miały miejsce na DAXie, który zyskał 0,68%, ale w przypadku większości indeksów wzrosty były zdecydowanie mniejsze.
Michał Stajniak, CFA