Ochłodzenie nastrojów na globalnych rynkach inwestorzy handlujący na krajowym parkiecie wykorzystali do realizacji zysków. Finalnie WIG20 znalazł się prawie 1,5 proc. pod kreską, ale utrzymał się powyżej kluczowego poziomu 2200 pkt. Z kolei WIG stracił 1,4 proc. kończąc notowania w okolicach 75 tys. pkt. Wyprzedaży towarzyszyły jednak stosunkowo niskie obroty .Niższa niż zwykle aktywność handlujących w Warszawie wynikała z nieobecności amerykańskich inwestorów, którzy z uwagi na święto mieli dzień wolny od handlu.
Do pozbywania się akcji przekonały inwestorów negatywne nastoje panujące na pozostałych europejskich rynkach akcji, gdzie niemal od początku poniedziałkowych notowań więcej do powiedzenia mieli sprzedający. Optymizmem nie napawały m. in. najnowsze dane z niemieckiej gospodarki, która w całym 2023 r. skurczyła się o 0,3 proc. Skala przeceny indeksów była jednak znacznie mniejsza niż w Warszawie, która pod tym względem negatywnie wyróżniała się na tle pozostałych giełd.
Przeceną w Warszawie najmocniej dała się we znaki posiadaczom akcji największych spółek. Biorąc po uwagę zasięg spadków, negatywnie wyróżniały się walory Allegro, które jeszcze w piątek efektownie drożały. Na celowniku sprzedających znalazły się papiery banków, których kursy wyraźnie pogłębiły zeszłotygodniową przecenę. Chętnie pozbywano się także akcji firm wydobywczych KGHM i JSW, które w tym roku zanotowały zaledwie jedną udaną sesję.
Negatywnym nastrojom na rynku skutecznie przeciwstawiły się natomiast notowania Dino, które odreagowywały silną piątkową przecenę wywołaną. Do łask wróciły także akcje Pepco, kończąc sesje skromną zwyżką.
Mniejsze spółki początkowo dzielnie opierały się przecenie, ale ostatecznie poddały się korekcie. Trzeba jednak zaznaczyć, że była ona znacznie płytsza niż w przypadku największym firm. Lepiej wypadły „maluchy” z indeksu sWIG80, który w tym roku, jak do tek pory radził sobie wypada dużo lepiej na tle pozostałych segmentów. W poniedziałek największym wsparciem dla tego indeksu były mocno drożejące papiery Suneksu i Lubawy. Na drugim biegunie, wśród najmocniej przecenionych walorów, znalazły się Synektik i Rawlplug.