Do większych zakupów nie zachęca niepewna sytuacja na pozostałych europejskich rynkach akcji, gdzie inwestorzy nie przejawiają zbyt dużej ochoty do zakupów. Główne wskaźniki poruszają się tam blisko poziomów ze końca zeszłotygodniowej sesji, przy czym nieco więcej do powiedzenia mają sprzedający, stąd przewaga koloru czerwonego na indeksach. Z uwagi na nieobecność amerykańskich inwestorów, którzy mają dzień wolny od handlu, aktywność handlujących w Europie może być mniejsza niż zwykle, a sesja mieć nieco spokojniejszy przebieg.

W Warszawie w segmencie największych krótko po starcie inicjatywę przejęli sprzedający. Większy popyt pojawił się z zasadzie tylko na papierach Dino, które odreagowują silną piątkową przecenę wywołaną . Na niewielkich plusach utrzymują się notowania Orlenu, KGHM i Kruka. Jednocześnie na celowniku sprzedających znalazły się walory banków pogłębiając zeszłotygodniową przecenę. Chętnie pozbywano się także akcji Allegro, które jeszcze w piątek efektownie drożały. Powodów do zadowolenia nie mogą mieć także posiadacze solidnie przecenionych walorów PGE, Pepco i CD Projektu.

Szeroki rynek akcji radzi sobie ze zmiennym szczęściem. Kolor czerwony zdecydowanie przeważa w segmencie średnich spółek z indeksu mWIG40, gdzie spadkom przewodzą akcje ING BSK zniżkując co ok. 4,6 proc. Równocześnie wyraźnie większym powodzeniem cieszą się małe firmy notowane w indeksie sWIG80. Zwyżkom z tym gronie przewidzą walory Pekabeksu i Lubawy, drożejąc odpowiednio o 3,7 i 2,9 proc.