Od szczytu hossy spadł o ok. 6 proc. Obroty na całym parkiecie zniżkowały o 51 mln do 1,102 mld zł. Spadki królowały na większości rynków azjatyckich i europejskich. CAC 40 spadł o 0,4 proc., a DAX o 0,1 proc. Ale na zielono świeciły rynki amerykańskie. S&P 500 zyskał 0,2 proc. a Nasdaq Composite o 0,1 proc.
„Rynkowi warszawskiemu przypadła rola powielającego zachowania giełd bazowych, co finalnie zaowocowało elementami szumu technicznego i wątpliwościami na temat wyczerpania się noworocznej przeceny przy spotkaniu WIG20 z rejonem 2230 pkt. Uwzględniając fakt, iż ważnym wsparciem jest dopiero rejon 2200 pkt., uwaga rynku powinna jednak koncentrować się na tej barierze, której połamanie wyzwoliło nową falę optymizmu w Warszawie. Sam spadek w rejon 2200 pkt. nie będzie szczególnie dotkliwy, gdy uwzględni się fakt, iż od dołka bessy w październiku 2022 roku WIG20 wzrósł o blisko 80 procent, a cofnięcie z rejonu 2380 pkt. w rejon 2200 pkt. zabierze ledwie 7,5 proc. wartości indeksu” – pisał Adam Stańczak z DM BOŚ.
Dzisiaj w Tokio Nikkei bez zmian, bo rynek zamknięty. Większość giełd azjatyckich zniżkuje, najbardziej spada Hang Seng – o ponad 2 proc.
Przecena trwa
Ignacy Budkiewicz, BM BNP Paribas Bank Polska
Piątkowa sesja przyniosła niewielką przeceną największych indeksów giełdowych na Starym Kontynencie. Niemiecki DAX stracił 0,14%, a francuski CAC 40 zniżkował o 0,40%, przy czym obydwa indeksy zdołały utrzymać istotne poziomy wsparcia technicznego, odpowiednio 16500 pkt. i 7400 pkt. Niemiecki indeks otworzył się luką spadkową, czego powodem były dane dotyczące sprzedaży detalicznej, które okazały się być dużo słabsze od oczekiwań. W ujęciu rok do roku spadek wyniósł 2,40%, przy oczekiwaniach na poziomie -0,50%. Poprawa nastrojów nastąpiła w drugiej połowie dnia, tuż po publikacji danych z amerykańskiego rynku pracy, które okazały się lepsze od oczekiwań. Indeks S&P 500 zareagował dynamicznym wzrostem na początku sesji, jednak z czasem entuzjazm strony popytowej przygasł i ostatecznie notowania zamknęły się wzrostem na poziomie 0,18%.