Ostatecznie WIG20 zakończył sesję 0,59% na plusie, do czego w największym stopniu przyczyniły się notowania mBanku (wzrost o 3,40%) oraz PGE z wynikiem 2,73% na plusie. Giełdowe niedźwiedzie zdominowały sentyment na akcjach Asseco Poland powodując spadek wartości walorów o 1,99% oraz PZU z wynikiem 1,74% “pod kreską”.
W dniu dzisiejszym kilka informacji zasługiwało na szczególną uwagę. Powodem spadków cen akcji PZU była informacja o nabyciu 100% akcji TFI Energia należącego do PGE, które zyskuje obecnie 4,2%. Dzięki tej transakcji aktywa PZU wzrosły o prawie 2 mld zł. Jak podała prezes PZU, Beata Kozłowska-Chyła, transakcja wpisuje się w strategię na lata 2021-2024, która zakłada m.in. wzrost zarządzanych aktywów do 60 mld zł, czyli o blisko 80% więcej niż w 2020 roku.
Kolejną informacją były rzekome plany Gazpromu w zakresie częściowego wznowienia dostaw gazu przez Nord Stream 1 tuż po przypadającym na czwartek końcu prac konserwatorskich. Jeśli takie informacje okazałyby się prawdziwe, mogłoby to pozytywnie odbić się na wycenie europejskich aktywów. Warto przypomnieć, że jeszcze przed konserwacją obniżono eksport gazu do Niemiec o ok. 60% do ok. 60 mm3. Źródła powyższych danych określone są jako anonimowe, więc ich wiarygodność może stać pod znakiem zapytania.
Newsem dnia w zakresie kontynuowania przez rząd wprowadzania kolejnych rozwiązań osłonowych, co może mieć również związek z nieformalnym rozpoczęciem kampanii przedwyborczej jest przyjęcie przez Radę Ministrów projektu ustawy o dodatku węglowym. Z wykazu prac legislacyjnych można wywnioskować, że planowany dodatek ma wynieść 3 tys. zł i ma przysługiwać gospodarstwom korzystającym z piecy węglowych. Projekt nie zakłada żadnych kryteriów dochodowych. Jak podano w komunikacie prasowym, na wypłatę dodatku węglowego rząd przeznaczy ok. 11,5 mld zł. Zdaje się, że w obliczu rosnącej inflacji, ryzyka wystąpienia spowolnienia gospodarczego oraz nadchodzących wyborów możemy spodziewać się kolejnych działań osłonowych ze strony Rządu, co może mieć potencjalny wpływ na gospodarstwa domowe i GPW.
Maciej Kietliński